Borussia Dortmund miała dziś świętować zdobycie mistrzostwa Niemiec. Wielkiego świętowania i przerwania mistrzowskiej serii Bayernu jednak nie było, bo Borussia zremisowała u siebie z FSV Mainz 2:2 i spadła ostatecznie na drugie miejsce w tabeli. Bayern Monachium odzyskał pierwsze miejsce po pokonaniu 2:1 FC Koeln, a decydującą o tytule bramkę strzelił w końcówce Jamal Musiala. Bayern zdobył 11 mistrzostwo Niemiec z rzędu. Borussia zaprzepaściła ogromną szansę.
Kibice w Dortmundzie już kilka godzin przed meczem gromadzili się w okolicach stadionu Signal Iduna Parka. Szansa na mistrzostwo i detronizację Bayernu Monachium po ponad dekadzie była ogromna. Przed ostatnią kolejką dwa punkty przewagi nad Bawarczykami i domowy mecz z FSV Mainz. Co mogło pójść nie tak?
Pierwsza połowa spotkania pokazała, że niemal wszystko. Na początku Dortmundczycy mieli swoje szanse, jednak już w 15 minucie to goście objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego obrońcy Borussi nie upilnowali Andreasa Hachne-Olsena. Norweg zbiegł na bliższy słupek, odbił piłkę głową a ta wpadła do bramki tuż przy słupku. Na trybunach nastąpiła konsternacja...
MEISTEEEEEEEEEEEEEEEER #MiaSanMeister pic.twitter.com/Ja58AoYO8J
FCBayernMay 27, 2023
Kilka minut później długa analiza systemu VAR. Sędzia dyktuje rzut karny dla gospodarzy. Piłkę ustawił Sebastien Haller. Iworyjczyk był bardzo niepewny. Uderzył niezbyt mocno i niezbyt celnie. Bramkarz Mainz zdołał obronić.
W 24. minucie padł drugi gol dla Mainz. Tym razem dośrodkowanie nastąpiło z lewej strony a 6 metrów przed bramką znalazł się Karim Onisiwo. Dwaj środkowi obrońcy Borussi stali daleko. Napastnik gości miał dużo miejsca i czasu. Co prawda bramkarz ekipy z Dortmundu miał jeszcze piłkę na rękawicy i do skutecznej interwencji brakowało niewiele, ale futbolówka wtoczyła się do siatki.
Na wydarzenia w Dortmundzie czekali piłkarze wicelidera a więc Bayernu Monachium. Bawarczycy grali na wyjeździe z FC Koeln i od 8 minuty prowadzili po trafieniu Kingsleya Comana.
W drugiej połowie trener Borussi Edin Terzic sięgnął po nastolatków. Sytuację mieli uratować Youssoufa Moukoko i Julien Duranville oraz nieco bardziej doświadczony Giovanni Reyna.
Dortmundczycy atakowali, byli ustawieni coraz wyżej. Potrzebowali trzech bramek, by zdetronizować Bayern. Kolejne minuty przynosiły strzały, ale nie dawały bramek. W Mainz nastawili się na kontrataki. Wreszcie w 69. minucie piłkę pięknie rozegrali na małej przestrzeni Reyna i Raphael Guerreiro. Portugalczyk uderzył z 14 metrów. Piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki. To oznaczało, że Borussia będzie atakować jeszcze zacieklej! I tak było.
HEARTBREAK FOR BORUSSIA DORTMUND pic.twitter.com/ZFkvv0DUjb
ESPNFCMay 27, 2023
Gospodarze zamknęli przyjezdnych na ich połowie. Bramkarz Mainz Finn Dahmen miał sporo pracy, ale minuty upływały a wynik się nie zmieniał. Przynajmniej w Dortmundzie...
Bo w Kolonii miejscowi piłkarze mieli rzut karny w pojedynku z Bayernem. Sędzia podjął decyzję po analizie VAR. Bramkę dla FC Koeln strzelił Dejan Ljubicić.
To całkowicie zmieniało sytuację, bo po tym golu Borussia miała tytuł mimo porażki z Mainz. Zostawał punkt przewagi nad ekipą z Monachium!
W Dortmundzie gospodarze nie mogli czuć się pewnie. Nadal potrzebowali bramek, ale nie potrafili tego zrobić. Za to w Kolonii Jamal Musiala w końcówce spotkania wyprowadził na prowadzenie Bayern i znów wszystko się zmieniło. Borussi pozostał tylko doliczony czas gry na to, by strzelić dwa gole, albo liczyć na wyrównującego gola w Kolonii.
Ein Moment fr die Ewigkeit. #MiaSanMeister pic.twitter.com/BQN142jMlW
FCBayernMay 27, 2023
Widać było jednak, że piłkarze z Dortmundu nieco spuścili z tonu. Nie byli już tak żywiołowi. Coraz trudniej było im kreować sytuacje w polu karnym przeciwników. Jeszcze Haller wbił piłkę do bramki, ale napastnik Borussi był na spalonym.
Wreszcie Niklas Sule w 96 minucie dał Dortmundczykom wyrównanie. To jednak był koniec. Cudu nie było. Przynajmniej w Dortmundzie, bo o cudzie mogą na pewno mówić kibice Bayernu, który odwrócił losy sezonu.
Dla Bayernu to 11 tytuł z rzędu. Tym razem piłkarze z Monachium byli już bardzo blisko zakończenia swojej mistrzowskiej serii, ale jednak los i piłkarskie szczęście uśmiechnęło się właśnie do nich.
"And we will always be Borussia, there is never, never, another club..."pic.twitter.com/BqVju6QiG3
BlackYellowMay 27, 2023
W Dortmundzie od rana nastawiali się na wielkie świętowanie. Skończyło się remisem, który jest porażką, bo takiego meczu o taką stawkę przegrać po prostu nie można.
Z Bundesligą pożegnały się: Hertha Berlin, Schalke Gelsenkirchen (klub Marcina Kamińskiego) oraz VfB Stuttgart.
Borussia Dortmund fans show their support to the team at full-time pic.twitter.com/P91ovrUFhG
footballdailyMay 27, 2023