W weekend w hicie Premier League Tottenham Hotspur przegrał aż 1-6 z Newcastle United. Już po 20 minutach tego meczu "Koguty", jak jest nazywany zespół Tottenhamu, przegrywały i to 0:5. Po tej porażce pracę stracił trener zespołu z Londynu Cristian Stellini. Piłkarze podjęli zaś decyzję, że fanom, którzy wybrali się na wyjazdowy mecz, zwrócą pieniądze za bilety na to spotkanie.
Po tym spotkaniu w angielskich mediach można było przeczytać, że był to jeden z najgorszych meczów w historii Tottenhamu, który całego tego sezonu Premier League nie może zaliczyć do udanych.
Zwolniony po starciu z Newcastle Włoch Cristian Stellini był tymczasowym trenerem, który objął zespół po odejściu Antonio Conte. Teraz drużynę poprowadzi Ryan Mason, który był już tymczasowym szkoleniowcem po tym gdy z klubu odszedł Jose Mourinho.
Piłkarze zaś, by przeprosić za swoją postawę kibiców, którzy pojechali na wyjazdowy mecz, wydali oświadczanie. Wyjaśniają w nim, że fanom zespołu, którzy pojechali za nimi do Newcastle, są w stanie oddać pieniądze za bilety na to spotkanie.