"Na tym poziomie to niewybaczalne. To karygodny błąd. Nie można podnosić chorągiewki, gdy nie ma się pewności, że jest spalony" - tak trener Bayernu Thomas Tuchel skomentował decyzję polskich sędziów z Szymonem Marciniakiem na czele z ostatnich chwil środowego meczu. Bayern przegrał 1:2 z Realem Madryt i to "Królewscy" zagrają w finale Ligi Mistrzów.
Po remisie 2:2 w pierwszym meczu, w rewanżu w Madrycie "Królewcy" rzutem na taśmę wyszarpali zwycięstwo i awans do finału. Zmierzą się w nim z Borussią Dortmund.
Bawarczycy prowadzili 1:0 po golu Kanadyjczyka Alphonso Daviesa. Jednak w 88. min bramkarz Bayernu Manuel Neuer popełnił błąd. Po jego niepewnej interwencji do piłki dopadł Joselu, który wyrównał na 1:1.
88. minuta to jeszcze nie koniec meczu. Dziś stało się coś nietypowego, bo nasz najlepszy zawodnik na boisku - Manuel Neuer - popełnił błąd, który wcześniej mu się nie zdarzył. Generalnie jednak pokazaliśmy wolę walki i wiele piłkarskiej jakości - ocenił trener Bayernu Thomas Tuchel.