Giorgio Chiellini, który przez lata był podporą piłkarskiej reprezentacji Włoch i Juventusu, postanowił zakończyć karierę. Ostatnim klubem w karierze 39-letniego piłkarza był amerykański Los Angeles FC. Wychowanek Livorno uzbierał 117 meczów w drużynie narodowej i ponad pół tysiąca spotkań w koszulce "Starej Damy". "Byłaś najpiękniejszą i najbardziej intensywną podróżą w moim życiu" - tak napisał o piłce nożnej w mediach społecznościowych.
Do niewielu postaci słowo "legenda" pasuje tak, jak do Giorgio Chielliniego. Na sportową emeryturę przechodzi jeden z najlepszych środkowych obrońców ostatniej dekady. Piłkarz powszechnie szanowany, choć napastnicy nie znosili grać przeciwko niemu.
Klubowa kariera Włocha to w zdecydowanej większości lata spędzone w Turynie. Dla Juventusu rozegrał aż 561 meczów (strzelił w nich 36 bramek). Wcześniej występował w Livorno i Fiorentinie, ale to było... kilkanaście lat temu. Do Turynu trafił latem 2005 roku i został tam aż do lipca 2022 roku. Ostatnio występował w Los Angeles FC. W barwach tego klubu uzbierał 45 meczów.