FC Barcelona pewnie wygrała w niedzielę z Gironą 4:1. Derby Katalonii przypadły na 5. kolejkę hiszpańskiej ekstraklasy. Dwa razy do siatki trafił 17-letni Lamine Yamal, raz Dani Olmo i raz Pedri.
Odkąd na początku sezonu stery Dumy Katalonii przejął niemiecki trener Hansi Flick, gracze z Barcelony grają jak z nut. "Barca" jest jedyną drużyną, która może pochwalić się kompletem punktów. Wrażenie robi także jej bilans bramek 17:4.
Girona była rewelacją poprzedniego sezonu, po raz pierwszy w historii zakwalifikowała się do Ligi Mistrzów, a w ekstraklasie dwukrotnie pokonała znacznie bardziej utytułowanego lokalnego rywala po 4:2. W niedzielę miała jednak bardzo niewiele do powiedzenia.
Co ciekawe, niedzielne spotkanie było 100. meczem rozegranym w Barcelonie przez Roberta Lewandowskiego.