Zagramy o zwycięstwo - stwierdził stanowczo napastnik reprezentacji Polski Maciej Żurawski przed jutrzejszym meczem z Anglią w eliminacjach do MŚ. W pierwszym meczu Polacy pokonali Irlandię Północną 3:0.
Mecz z Irlandią Północną dodał nam pewności siebie, choć oczywiście zdajemy sobie sprawę, że wielkiej piłki nie pokazaliśmy, a z Anglikami trzeba będzie zagrać o niebo lepiej - powiedział napastnik Wisły Kraków.
Żurawski razem z kolegami z reprezentacji na wieczornej odprawie obejrzał fragmenty sobotniego spotkania Anglii z Austrią, w którym padł remis 2:2. Ten mecz daje do myślenia. Anglicy mieli już komfortową sytuację, wygrywali 2:0, ale dali się zaskoczyć i Austriacy wyrównali.
Wczoraj Polacy trenowali przy zamkniętych trybunach. Ćwiczymy nowe zagrania i nie chcemy, żeby nas podglądano. Poza tym chcemy być maksymalnie skoncentrowani - stwierdził Żurawski. Trener Paweł Janas jeszcze nie ustalił składu na mecz. Nie wiem z kim zagram w ataku. Co ja mówię? Nie wiem nawet, czy na pewno ja wyjdę w pierwszym składzie - zakończył piłkarz.