Urszula Radwańska awansowała do drugiej rundy turnieju WTA Tour rozgrywanego na twardych kortach w amerykańskim Cincinnati (pula nagród 2,17 mln dolarów). Polka pokonała tenisistkę z Kazachstanu Ksenię Pierwak 6:2, 6:4.
Kolejną przeciwniczką młodszej z sióstr Radwańskich będzie zwyciężczyni pojedynku pomiędzy Czeszką Lucie Safarovą (nr. 16) a Jarosławą Szwedową z Kazachstanu.
W imprezie startuje także rozstawiona tam z numerem 1. Agnieszka Radwańska. W drugiej rundzie zmierzy się ona z lepszą z pary Sofia Arvidsson (Szwecja) - Tamira Paszek (Austria).
W Cincinnati wystąpią także polskie deblistki: Klaudia Jans-Ignacik i Alicja Rosolska.
Na zakończonych w niedzielę igrzyskach w Londynie polscy tenisiści nie pokazali się z dobrej strony. Na wimbledońskich kortach wystąpiła w sumie siódemka reprezentantów Polski. Udało im się wygrać zaledwie dwa mecze.
Młodsza z krakowskich sióstr, 21-letnia Urszula pokonała Niemkę Monę Barthel 6:4, 6:3, ale później przegrała z byłą liderką rankingu WTA Tour, a obecnym numerem cztery na świecie, Amerykanką Sereną Williams 2:6, 3:6.
Poważne rozczarowanie przeżyła Agnieszka Radwańska, która po lipcowym występie w finale Wimbledonu była uważana za jedną z najpoważniejszych kandydatek do medali. Jednak w pierwszej rundzie przegrała z Niemką Julią Goerges 5:7, 7:6 (7-5), 4:6.
Debel krakowianek łatwo uporał się w pierwszej rundzie ze Słowaczkami Dominiką Cibulkovą i Danielą Hantuchovą 6:2, 6:1. Jednak później Polki uległy parze numer jeden w drabince - Amerykankom Liezel Huber i Lisie Raymond 4:6, 6:7 (3-7).
Bardzo słabo wypadli też inni polscy tenisiści. Pierwsze mecze w grze podwójnej przegrali Klaudia Jans-Ignacik i Alicja Rosolska oraz Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski.
Ostatnim polskim akcentem na londyńskich kortach był występ miksta Agnieszka Radwańska-Marcin Matkowski. Polacy przegrali z Australijczykami Samanthą Stosur i Lleytonem Hewittem 3:6, 3:6 już w pierwszej rundzie.