System identyfikacji kibiców to wciąż fikcja

Co zrobić, by na polskich stadionach kibiców było więcej niż kiboli? Kluczem jest bezpieczeństwo i przestrzeganie prawa, które już obowiązuje. Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych nakłada obowiązek stworzenia kompatybilnych elektronicznych systemów identyfikacji osób, które mają służyć nie tylko do sprzedaży biletów, ale też do kontroli tego, kto wchodzi na stadion. Kto ma taki system?

Ekstraklasa miała przekazać klubom jasne wytyczne techniczne - jak zapowiadał jej rzecznik - dotyczące tych systemów. Ale, jak się okazuje, z przepływem informacji nie jest najlepiej. Jedynym dokumentem, jaki wpłynął do Legii Warszawa, są wstępne warunki techniczne kompatybilności. Wytyczne, dotyczące całego systemu, miały się pojawić na etapie projektu technicznego, a taki jeszcze nie powstał. W Legii dysponują więc jedynie mglistą wizją przyszłości, choć trzeba przypomnieć, że warszawski klub od dłuższego czasu dysponuje już własnym systemem identyfikacji kibiców. Kiedy uda się go włączyć do ogólnopolskiej bazy danych? Tego wciąż nie wiadomo.

Z kolei w Lechu Poznań wciąż nie ma wytycznych, nie ma też pieniędzy. Kluby muszą same radzić sobie ze stworzeniem elektronicznego systemu weryfikującego kibiców. Pieniędzy nie chce dołożyć ani Ekstraklasa, ani rząd. W Poznaniu system ma powstać do końca rundy wiosennej. Stworzy go niezależnie klub Lecha Poznań. System ma być kompatybilny z Zagłębiem Lubin.

Wytyczne dotarły za to do Lechii Gdańsk. Dokument liczy… 264 strony. Jest to podręcznik licencyjny (…) Jest dokumentem opasłym, zawiera wiele zawiłości - mówi reporterowi RMF FM Wojciechowi Jankowskiemu Leszek Paszkowski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji:

Większość ze stadionów Ekstraklasy ma systemy identyfikacji kibiców. Trzeba doprowadzić do tego, by te systemy dało się spiąć w jedną całość. My jesteśmy do tego gotowi, natomiast musimy poczekać na infrastrukturę, która powstaje na stadionach - przekonuje w rozmowie z dziennikarzami RMF FM Małgorzatą Steckiewicz i Tomaszem Staniszewskim rzecznik Ekstraklasy Adrian Skubis. Nie chce jednak ujawnić, czy spółka wybrała już firmę, która połączy istniejące już w klubach bądź powstające systemy identyfikacji.

Rzecznik przekonuje również, że Ekstraklasa rozesłała do klubów zapowiedziane wytyczne na ten temat. Te jasne techniczne dane to na pewno nie jest 260 stron. To jest mniejszy, bardzo zgrabny materiał, który przekazaliśmy klubom - zapewnia. Posłuchaj rozmowy:

W dalszej części rozmowy Adrian Skubis przyznał jednak, że nowy zintegrowany system być może nie ruszy wiosną przyszłego roku...