W pierwszym ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzyń siatkarki DevelopResu Rzeszów nie znalazły sposobu na pokonanie włoskiego giganta - A.Carraro Imoco Conegliano, ulegając 0:3. Mecz, który odbył się w Rzeszowie, zakończył się wynikami setów 22:25, 17:25, 27:29.
Ekipa z Conegliano, zdobywca Superpucharu i Pucharu Włoch oraz klubowych mistrzostw świata, potwierdziła swoją klasę, choć nie obyło się bez momentów, w których to DevelopRes Rzeszów zagrażał ich pozycji, szczególnie w trzecim secie.
Włoski zespół, w którym od ośmiu sezonów występuje rozgrywająca reprezentacji Polski Joanna Wołosz, a przed sezonem 2024/25 dołączyła przyjmująca Martyna Łukasik, po raz kolejny udowodnił swoją dominację w europejskich rozgrywkach.
Mimo początkowych trudności, szczególnie widocznych w trzecim secie, gdzie DevelopRes prowadził nawet 15:4, siatkarki z Conegliano zdołały odwrócić losy meczu na swoją korzyść.
Rzeszowianki, mimo przegranej, mogą być dumne ze swojej postawy, zwłaszcza Aleksandry Dudek, która w trzecim secie zastąpiła Monikę Fedusio i w znaczący sposób przyczyniła się do zaciętej walki w końcówce meczu. Niestety, mimo trzech piłek setowych, DevelopRes nie zdołał zamknąć seta na swoją korzyść, a włoski zespół wykorzystał drugą piłkę meczową, kończąc spotkanie zwycięstwem.
Najwięcej punktów dla DevelopResu zdobyły Marrit Jasper (12) i Aleksandra Dudek (9), natomiast w zespole z Conegliano najskuteczniejsze były Ting Zhu (18) i Gabriela Braga Guimares "Gabi" (15).
Zespół z Rzeszowa stoi teraz przed trudnym zadaniem w rewanżu we Włoszech, gdzie będzie musiał stawić czoła nie tylko silnemu przeciwnikowi, ale i presji wyniku.