Część rosyjskich sportowców weźmie udział w letnich igrzyskach olimpijskich w Paryżu, ale szef Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) powiedział dziś, że „pozostaje sceptyczny i zaniepokojony praktykami antydopingowymi stosowanymi przez Rosję”.

REKLAMA

We wtorek i środę w szwajcarskiej Lozannie odbywa się coroczne sympozjum Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). To jedno z najważniejszych wydarzeń organizowanych przez organizację. Celem jest przedstawienie aktualnych spraw związanych ze zwalczaniem dopingu w sporcie. Prezydent WADA i były minister sportu i turystyki Witold Bańka przyznał, że pozostaje sceptyczny i zaniepokojony co do antydopingowych praktyk Rosji przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu.

Do stolicy Francji przyleci część rosyjskich sportowców. Nie będą mogli jednak oficjalnie reprezentować swojego kraju. Ci, którzy zostali dopuszczeni lub zdecydowali się na udział, będą występować pod neutralną flagą, nie mogą mieć żadnych narodowych emblematów. Nie usłyszymy także hymnu Rosji podczas igrzysk. Jednym z warunków uczestnictwa była deklaracja, że sportowcy nie popierają rosyjskiej inwazji na Ukrainę i nie są częścią służb wojskowych.

Podczas sympozjum w Lozannie Witold Bańka podkreśli, że ze względu na to, iż większość sportowców z Rosji pozostaje wykluczona z międzynarodowej rywalizacji od 2022 roku, w środowisku pojawił się niepokój dotyczący tego, czy nie stosowali oni w tym czasie dopingu. Mogę powiedzieć, że wszyscy podlegają testom. Mimo to, biorąc pod uwagę historię, WADA pozostaje bardzo sceptyczna i zaniepokojona, jeśli chodzi o Rosję - przyznał szef Światowej Agencji Antydopingowej.

Bańka zapewnia, że WADA jest lepiej przygotowana na walkę z dopingiem

Musimy zachować czujność przed igrzyskami w Paryżu. Kiedy sportowcy z całego świata gromadzą się na linii startu, chcą wiedzieć, że wszystko odbywa się sprawiedliwie. Aby tak się stało, wszyscy zawodnicy, niezależnie od tego, skąd pochodzą, muszą przed igrzyskami spełnić te same warunki antydopingowe, co oni - dodał szef WADA.

Bańka podkreślił, że nigdy nie można być pewnym, że sytuacja z dopingiem się nie powtórzy. Rosyjscy sportowcy od lat zamieszani są w skandale dopingowe. Zapewnił jednak, że WADA jest znacznie lepiej przygotowana na walkę z dopingiem. Myślę, że skandal z udziałem rosyjskim sportowców zmienił ogólnie podejście do dopingu. Był to duży szok dla środowiska sportowego - tłumaczył prezydent WADA.

Były minister sportu i turystyki komentował, że mimo wykluczenia reprezentantów Rosji w większości dyscyplin z rywalizacji na arenach światowych, Rosyjska Agencja Antydopingowa (RUSADA) przeprowadziła wymaganą liczbę badań i wszystkie próbki są na bieżąco przekazywane do laboratoriów akredytowanych przez WADA poza granicami tego kraju. Międzynarodowa Agencja Testów (ITA) i różne międzynarodowe federacje sportowe również pobierały od Rosjan próbki, także od tych trenujących lub grających za granicą.