Adrian Mierzejewski zanotował fantastyczny występ w barwach Trabzonsporu w rewanżowym meczu półfinału Pucharu Turcji z Sivassporem. Reprezentant Polski strzelił trzy gole, a jego zespół wygrał u siebie aż 6:0 i awansował do finału.

REKLAMA

Polski pomocnik strzelił trzy pierwsze gole dla swojego zespołu. Pokonał bramkarza rywali w 38., 47. i 53. minucie. Mógł trafić jeszcze co najmniej raz, ale tuż przed pierwszym z goli nie wykorzystał rzutu karnego. Pozostałe bramki dla Trabzonsporu strzelili Olcan Adin, Volkan Sen i Aykut Akgun.

Mierzejewski zszedł z boiska w 73. minucie. W drużynie Sivassporu do 68. minuty grał natomiast inny z Polaków Kamil Grosicki. Na boisku nie pojawił się natomiast były napastnik Widzewa Łódź i Ruchu Chorzów Arkadiusz Piech.

Dzięki wygranej 6:0 drużyna z Trabzonu awansowała do finału rozgrywek. W pierwszym spotkaniu przegrała 1:2.

(MRod)