Stustopowy australijski jacht "Perpetual Loyal" Anthony'ego Bella jako pierwszy osiągnął metę 72. żeglarskich regat Sydney-Hobart. Wynikiem 1 doba 13 godzin 31 minut 20 sekund poprawił o prawie pięć godzin rekord trasy (628 mil morskich w linii prostej).
A ten należał od 2012 roku do innego słynnego australijskiego jednokadłubowca, również stustopowego "Wild Oatsa XI", który osiem razy triumfował w klasyku Sydney-Hobart. Przewodzący stawce jacht, należący do rodziny Oatleyów, we wtorek po raz drugi z rzędu musiał się wycofać z rywalizacji, tym razem z powodu awarii uchylnego kilu.
"Perpetual Loyal" to ex-"Rambler", który wygrał Fastnet, Middle Sea Race i wiele innych wyścigów. W 2011 roku jako pierwszy dopłynął do mety regat Sydney-Hobart, ale w kolejnych latach nie miał szczęścia to tego klasyku. W 2014 złamał ster, a w 2015 uderzył w "podwodne UFO".
W 72. edycji regat skipperem jachtu był Tom Slingsby - złoty medalista olimpijski igrzysk Londyn 2012 w klasie Laser, pięciokrotny mistrz świata, zdobywca Pucharu Ameryki z Team Oracle w 2013 roku.
W poniedziałek z Sydney wystartowało 88 jachtów z 12 krajów. Dotychczas wycofało się pięć.
Główne trofeum to Tattersall's Cup. Otrzymuje je najlepsza załoga w klasyfikacji uwzględniającej IRC handicap. Przeliczanie polega na korekcie czasu uzyskanego przez każdy jacht w oparciu o maksymalną teoretyczną prędkość, jaką dana jednostka może rozwinąć, co zależy od jej długości, ożaglowania, masy i innych cech. Ważnym elementem jest właściwy stosunek mocy (powierzchnia ożaglowania) do masy jachtu i jego długości.
(łł)