Legia Warszawa wygrała z Olimpią Grudziądz 4:1. Pierwszoligowcy z Olimpii Grudziądz w pierwszej połowie zaskoczyli Legionistów i po jednej z nielicznych kontr zdobyli bramkę. W drugiej części gry już tylko gole strzelali tylko gospodarze. Dwa razy trafił Marek Saganowski, po razie Artur Jędrzejczyk i Włademir Dwaliszwili.
Trener Jan Urban w pierwszym składzie wpuścił na boisko trzech nowych piłkarzy: Władimera Dwaliszwilego, Tomasza Jodłowca i Tomasza Brzyskiego. Na placu gry pojawili się także Marek Saganowski i Janusz Gol, którzy nie grali w ligowym meczu z Koroną Kielce.
Gospodarze od pierwszych minut dominowali na boisku i długo rozgrywali piłkę. Rywale z Grudziądza musieli zadowolić się nielicznymi szansami na kontrataki. Legioniści swoje ataki budowali jednak dość ociężale. Dobrych sytuacji pod bramką Michała Wróbla nie było zbyt wiele.
Pierwszy naprawdę groźny strzał oddał Saganowski, a w 27. minucie Janusz Gol. Kilka minut później z dystansu celnie uderzał Miroslav Radović. Po chwili zrobiło się sensacyjnie. Po stracie jednego z Legionistów Marcin Smoliński podał do Piotra Ruszkula, a ten sprytnym strzałem pokonał wychodzącego z bramki Wojciecha Skabę. Przed przerwą mógł wyrównać jeszcze Saganowski, ale po 45 minutach to pierwszoligowa drużyna zeszła do szatni ze skromnym prowadzeniem.
Kilka minut po wznowieniu gry mieliśmy już remis. Z lewej strony płasko dośrodkował Dwaliszwili, a spokojnie wyrównującą bramkę zdobył niepilnowany Saganowski. Legioniści nadal atakowali i po kolejnym kwadransie gry wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Brzyskiego z rzutu rożnego trafił Artur Jędrzejczyk.
Piłkarze z Grudziądza słabli z każdą minutą, Legia miał dużą przewagę i tuż przed końcem meczu wykorzystała ją w stu procentach. W 89 minucie swoją drugą bramkę zdobył Saganowski, a po kilkudziesięciu sekundach czwartego gola dla gospodarzy dołożył Dwaliszwili.
Mecz w Warszawie rozpoczął się od pożegnania Tomasz Kiełbowicza. Obrońca Legii, który w klubie spędził 12 lat podczas zimowej przerwy zdecydował się na zakończenie kariery.
Jutro pojedynki Śląska Wrocław z Flotą Świnoujście i Zagłębia Lubin z Ruchem Chorzów.
Bramki: 0:1 Piotr Ruszkul (35), 1:1 Marek Saganowski (51), 2:1 Artur Jędrzejczyk (63-głową), 3:1 Marek Saganowski (90), Władimir Dwaliszwili (90+2).
Żółte kartki: dla Legii - Dominik Furman, Daniel Łukasik; dla Olimpii - Marcin Staniek, Robert Szczot, Adam Banasiak, Marcin Woźniak, Robert Pisarczuk.
Legia Warszawa: Wojciech Skaba - Artur Jędrzejczyk, Inaki Astiz, Tomasz Jodłowiec (46. Michał Żewłakow), Jakub Wawrzyniak (74. Jakub Kosecki) - Miroslav Radovic, Dominik Furman, Władimir Dwaliszwili, Janusz Gol (62. Daniel Łukasik), Tomasz Brzyski - Marek Saganowski.
Olimpia Grudziądz: Michał Wróbel - Adam Banasiak (82. Robert Pisarczuk), Marcin Staniek, Sławomir Mazurkiewicz, Marcin Woźniak - Robert Szczot, Michał Łabędzki, Marcin Smoliński (90. Mariusz Kryszak), Piotr Ruszkul, Adrian Frańczak - Maciej Rogalski (90+2. Mateusz Górka).