"Będę robił wszystko, żeby nie zawieść prezesa Zbigniewa Bońka i kibiców". Tak Adam Nawałka zaczął pierwszą w roli trenera reprezentacji Polski konferencję prasową. "Jestem przygotowany do pełnienia tej zaszczytnej funkcji i z pewnością ta misja, czyli awans do mistrzostw Europy 2016 to cel, który osiągniemy" - dodał. "Rozmowa o moich zarobkach trwała 30 sekund" - zapewnił selekcjoner.
W kadrze ważna jest odpowiednia selekcja zawodników z ligi polskiej i zagranicznej. Do marca, lub kwietnia jest jeszcze sporo czasu, ale musimy się oprzeć na tym co mamy - powiedział Adam Nawałka pytany o to, jakie planuje zmiany w reprezentacji. Jak podkreślił, dla każdego, kto będzie chciał wylewać pot, krew i łzy dla polskiej piłki, w kadrze znajdzie się miejsce.
Moim zadaniem jest to, aby ten zespół funkcjonował jako team. Najważniejszy jest duch drużyny. Zawsze trzeba grać o zwycięstwo. Wielu zawodników gra w dobrych klubach, ale ten zespół musi funkcjonować jako drużyna - podkreślił nowy trener reprezentacji.
To wy będziecie oceniać moją pracę. Nie po tym jak mówię, ale po wynikach - powiedział selekcjoner do dziennikarzy, którzy chcieli się dowiedzieć, jak Adam Nawałka wyobraża sobie współpracę z kadrą. Nie chciał na razie zdradzić, z kim będzie pracował. Nie chcę podawać nazwisk, jeszcze trwają rozmowy. Potrzebuję trochę zastanowienia, aby sztab był dobry pod każdym względem - powiedział. Ja mam taką strategię, że muszę znać się na wszystkim. Ale po to teraz jest specjalizacja, aby każdy był dobry na swoim odcinku - twierdzi selekcjoner. Adam Nawałka nie chciał również ujawnić kto może liczyć na miejsce w jego drużynie. Uwielbiam pracować z zawodnikami, którzy są kreatywni, pracują dla drużyny. Drużyna dobrze zorganizowania, może osiągać dobre wyniki. Indywidualności, które potrafią pracować dla drużyny są kluczowe - powiedział jedynie. Pytany o los w reprezentacji Obraniaka podkreślił, że będzie mu się przyglądał. Jego przyszłość zależeć będzie od tego, czy jest zdolny do poświęceń. Gra w reprezentacji będzie zależeć od jego dyspozycji - dodał.
Szczerze mówiąc to dziennikarze mało wiedzą jeżeli chodzi o finanse - tak prezes PZPN odpowiedział na pytanie, za ile Nawałka zdecydował się przejść do kadry. Zbigniew Boniek dodał, że "pieniądze lubią ciszę", ale podkreślił, że nowy selekcjoner zarabia mniej niż jego poprzednik. Rozmawialiśmy o pieniądzach 30 sekund. Adam dobrze zarabia. Ja się cieszę, bo każdy dobry trener musi dobrze zarabiać. Jak pojedzie na mistrzostwa Europy będzie zarabiał bardzo dobrze - powiedział Boniek.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Prezes PZPN Zbigniew Boniek podkreślił, że Nawałka ma się skupić wyłącznie na pracy z kadrą. Nawałka zakończył więc pracę w Górniku poniedziałkowym spotkaniem z Cracovią, przegranym przez zabrzan na własnym boisku 0:1.