Lance Armstrong zrezygnował z wszystkich funkcji w założonej przez siebie i cieszącej się dużą popularnością fundacji na rzecz walki z rakiem Livestrong. W ten sposób chce zapobiec dalszym stratom wizerunkowym, wywołanym przez aferę dopingową.
REKLAMA
Były kolarz amerykański, dożywotnio zdyskwalifikowany i pozbawiony siedmiu zwycięstw w Tour de France (1999-2005) za stosowanie dopingu, już 17 października zrezygnował z funkcji prezesa fundacji, ale zachował miejsce w radzie dyrektorów. 4 listopada wycofał się również z tego gremium.
Rzeczniczka fundacji Katherine McLane poinformowała, że Armstrong "pozostanie inspiracją" dla pracowników Livestrong, a ponadto wciąż jest największym darczyńcą - sukcesywnie przekazał na walkę z rakiem w sumie blisko 7 milionów dolarów.
Armstrong, zanim zaczął odnosić sukcesy w Tour de France, sam pokonał chorobę nowotworową.
Najsłynniejszym produktem fundacji Livestrong jest żółta silikonowa opaska, symbolizująca walkę z rakiem. Od 2004 roku do dziś na całym świecie kupiło ją około 80 milionów osób. Z opaską Livestrong pokazywali się m.in. demokratyczny kandydat na prezydenta USA w 2004 roku John Kerry, dziennikarka Katie Couric, aktor Matt Damon oraz wielu sportowców na największych imprezach.