Piłkarz reprezentacji Ukrainy Anatolij Tymoszczuk na własne życzenie odchodzi z Bayernu Monachium. "Tymo nas poinformował, że chciałby zmienić pracodawcę. Na razie nie ujawniamy, dokąd chce odejść. Informacja zostanie ogłoszona po finale Pucharu Niemiec" - poinformował szef zarządu Bayernu Karl-Heinz Rummenigge.
Ostatnio ukraińscy piłkarz bardzo rzadko wychodził na murawę i musiał się pogodzić z rolą rezerwowego. W barwach Bayernu występował w sumie przez cztery lata.
W najbliższym czasie Bawarczycy zamierzają przedłużyć o dwa sezony kontrakt z Francuzem Franckiem Riberym, który ma za sobą jeden z najlepszych sezonów w karierze. Franck powiedział, że chciałby zostać u nas. Nawet do zakończenia kariery. Na pewno nie pozostaniemy na takie słowa obojętni. Bardzo dobrze nam się z nim współpracuje i doskonale wiemy, na co go stać. Nie ma żadnych przeciwwskazań, by nie przedłużyć umowy - stwierdził szef zarządu drużyny.
Nadal otwarta pozostaje przyszłość peruwiańskiego napastnika Bayernu Claudio Pizarro i obrońcy Daniela van Buytena. Usiądziemy z tymi zawodnikami do rozmów po finale Pucharu Niemiec - zapowiedział Rummenigge.