Marcin Gortat uzyskał 15. double-double w sezonie. Polak zdobył 19 punktów i miał 15 zbiórek, ale jego Phoenix Suns przegrali z najlepszym w tym sezonie w NBA Oklahoma City Thunder 90:102.
Gortat zagrał w poniedziałek najdłużej w tym sezonie. Jego zmiennik na pozycji środkowego Jermaine O'Neal odczuwał bóle pleców, więc Polak usiadł na ławce tylko na 97 sekund w drugiej kwarcie.
46,5 minuty, 7 z 16 rzutów z gry i pięć z siedmiu wolnych - tak zaprezentował się Polak, który dwukrotnie został zablokowany przez rywali, a sam popisał się dodatkowo czterema zbiórkami w ataku, 11 w obronie, asystą i blokiem.
Gortat był drugim strzelcem Suns i najlepiej zbierającym wśród wszystkich zawodników spotkania. Najwięcej punktów dla zespołu gospodarzy, w którym znów zabrakło Jareda Dudleya (kontuzja prawej dłoni), zdobył Shannon Brown - 21.
W zespole gości skutecznością imponowali dwaj złoci medaliści igrzysk olimpijskich w Londynie. Kevin Durant uzyskał 41 pkt (z czego 19 w czwartej kwarcie), a Russell Westbrook zakończył mecz z dorobkiem 36 pkt, ośmiu zbiórek i pięciu asyst.
Polski środkowy jeszcze przed przerwą uzyskał double-double (schodząc do szatni miał 11 pkt i 10 zb.), a w całym meczu w hali US Airways Center miał rekordowe w sezonie statystyki, jeśli chodzi o liczbę oddanych rzutów z gry (16) oraz trafionych (5) i wykonywanych wolnych (7).
W pierwszej kwarcie Suns prowadzili nawet dziewięcioma punktami, by wygrać ją 24:21. W kolejnych stracili koncentrację i skuteczność. Drugą przegrali 21:30, a w połowie trzeciej było już nawet 66:52 dla rywali. Od tego momentu do końca tej części gry zdobyli 16 punktów, tracąc tylko 6.
Jeszcze w połowie decydującej odsłony przegrywali zaledwie 77:82, mając nadzieję na pierwsze od siedmiu spotkań zwycięstwo z Oklahomą. Odebrali ją Westbrook i Durant następującymi po sobie trzypunktowymi rzutami (79:90). Po kolejnych skutecznych akcjach tych koszykarzy (w czwartej kwarcie zdobyli 28 z 30 punktów zespołu), na 2.23 min. przed ostatnią syreną goście uzyskali najwyższe prowadzenie (97:81), które można było tylko zmniejszyć.
Suns z bilansem 13 wygranych i 27 porażek zajmują przedostatnie, 14. miejsce w Konferencji Zachodniej.