Dziennik "The New York Times" poinformował, że Lance Armstrong rozważa przyznanie się do stosowania środków wspomagających wytrzymałość. Byłemu kolarzowi odebrano aż siedem zwycięstw w Tour de France.
Amerykańska Agencja Antydopingowa i Międzynarodowa Agencja Dopingowa dożywotnio zdyskwalifikowała Amerykanina. Jak donosi informator dziennika, Armstrongowi zależy na możliwości startu w triathlonie.
Tim Herman, prawnik byłego kolarza zaprzecza, by ten kontaktował się z dyrektorem wykonawczym Amerykańskiej Agencji Antydopingowej - Travisem Tygartem i dyrektorem generalnym Międzynarodowej Agencji Dopingowej - Davidem Hoffmanem, których miał poinformować o publicznym przyznaniu się do winy. Tym samym chciał odbudować swoja wiarygodność.
Jeśli w ogóle Lance będzie miał cokolwiek do powiedzenia, to nie będzie robił z tego tajemnicy - powiedział.
Pod koniec października Międzynarodowa Unia Kolarska pozbawiła Amerykanina siedmiu tytułów zwycięzcy Tour de France. Unieważniono wszystkie jego wyniki od 1 sierpnia 1998 roku. Armstrong dostał również dożywotni zakaz brania udziału w zawodach kolarskich. Decyzja Unii Kolarskiej opierała się na Raporcie sporządzonym przez Amerykańską Agencję Antydopingową, w którym opisano udział Armstronga w procederze dopingowym.