W wypadku na torze w belgijskim Heusden-Zolder zginął polski żużlowiec Grzegorz Knapp. Trwająca ponad godzinę reanimacja nie przyniosła rezultatu - poinformował Polski Związek Motorowy.

Knapp startował w barwach holenderskiej drużyny Lelystad Windmills. Miał 35 lat.

W ostatnich latach Knapp, wychowanek GKM Grudziądz, specjalizował się w wyścigach na torach lodowych. Rywalizował w mistrzostwach świata.

W ubiegłym roku Grzegorz Knapp startował w rozegranych w Sanoku drużynowych mistrzostwach świata w ice speedwayu, w których reprezentacja Polski zajęła 4. miejsce. "Była szansa na trzecie miejsce. Niewiele zabrakło" - mówił po zakończeniu mistrzostw w rozmowie z Maciejem Jermakowem w redakcji sportowej RMF FM. Przeczytajcie.

(edbie)