"Cieszymy się, że przed nami kolejne wyzwanie. Mecz z bardzo mocnym rywalem mającym swoje mocne atuty i doświadczenie w europejskich pucharach. Jestem przekonany, że nasze doświadczenie zebrane w poprzednich latach zaprocentuje w dwumeczu z Karabachem" - mówi trener Dawid Szwarga przed pierwszym meczem drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Jutro wieczorem Raków podejmie u siebie Karabach Agdam. Za nami oficjalna konferencja prasowa mistrzów Polski.
Raków w sezon wchodzi spokojnie, ale jest skuteczny. Co prawda w Superpucharze przegrał po karnych z Legią, ale w czterech spotkaniach tego sezonu zespół nie stracił bramki. Strzelił już siedem z czego cztery nowy napastnik Łukasz Zwoliński. A na kogo warto zwrócić uwagę w ekipie rywali z Karabachu Agdam?
"Siłą tej drużyny jest doświadczenie w europejskich pucharach i fakt, że funkcjonują w określonej strukturze modelu gry od dłuższego czasu. Klub ma jasno wyznaczoną wizję co do sposobu gry. Te atuty są bardzo podobne jak każdej mocnej drużyny: wysoki pressing, odwaga w grze piłką, próba gry jeden na jeden dużej liczby zawodników. Natomiast jesteśmy na to przygotowani i myślę, że odpowiednio przygotujemy drużynę" - podkreślał trener Dawid Szwarga.
Obie drużyny już ze sobą w tym roku rywalizowały. W styczniu podczas zgrupowania w Turcji i przygotowań do rundy wiosennej Raków zagrał z Karabachem i tamto spotkanie wygrał 3:0. Szwarga nawiązał do tamtego spotkania.
"Ten mecz towarzyski pozwolił nam zderzyć się z jakości Karabachu na boisku. To coś zupełnie innego niż zwykła analiza. Bezpośrednia rywalizacja pozwala zrozumieć jaka jest jakość rywala czy poszczególnych zawodników i tego jak przeciwnik wygląda na naszym tle. Oczywiście braliśmy teraz tamto spotkanie pod uwagę, ale to nie było kluczowe. Najważniejsza była obecna dyspozycja obu drużyn" - stwierdził.
Trener Rakowa dodał także, że najprawdopodobniej w jutrzejszym meczu zabraknie kontuzjowanego obrońcy Milana Rundicia.
Przedstawicielem piłkarzy na konferencji był Ben Lederman. Jego zdaniem Raków jest mocniejszy niż rok czy dwa lata temu. Ma to także związek z rosnącym doświadczeniem. "Mamy plan na jutrzejszy mecz i będziemy gotowi na wszystko" - powiedział pomocnik klubu z Częstochowy.
W pierwszej rundzie eliminacji Raków pokonał w dwumeczu Florę Tallin: 1:0 i 3:0. Mistrz Azerbejdżanu miał niewielkie problemy z drużyną Lincoln Red Imps z Gibraltaru. Na wyjeździe Karbach wygrał skromnie 2:1. W rewanżu na własnym stadionie było już spokojne 4:0.
Pierwszy gwiazdek w meczu Rakowa z Karabachem jutro o 20:15. Rewanż w Baku 2 sierpnia o 18:00.