Od zwycięstwa rozpoczęła sezon piłkarskiej ekstraklasy Anglii stawiana przez ekspertów w roli faworyta Chelsea. Pokonała u siebie beniaminka Hull City 2:0. Po sześciu latach na ławkę trenerską londyńczyków powrócił Portugalczyk Jose Mourinho.
50-letni szkoleniowiec poprzednio pracował z Chelsea w latach 2003-2007. W tym czasie m.in. dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo. Owacyjnie powitany na Stamford Bridge, poprowadził "The Blues" do zwycięstwa nad wracającym do elity po trzech latach zespołem Hull. Obie bramki padły w pierwszej połowie. W 13. minucie do siatki trafił Brazylijczyk Oscar, a niespełna kwadrans później z rzutu wolnego Frank Lampard. Anglik zdobył gola numer 204. w barwach Chelsea. Jest jej najskuteczniejszym piłkarzem w historii. Drugi w tej klasyfikacji jego rodak Bobby Tambling w latach 1959-1970 zanotował o dwa trafienia mniej.
Wynik mógł być wyższy, jednak w szóstej minucie Lamprd nie wykorzystał rzutu karnego. Jego uderzenie obronił szkocki bramkarz Allan McGregor.
W drugim niedzielnym meczu Tottenham Hotspur, po golu sprowadzonego latem z Valencii Hiszpana Roberto Soldado z rzutu karnego, pokonał innego beniaminka Crystal Palace 1:0. "Koguty" grały bez swojego najskuteczniejszego w poprzednim sezonie piłkarza Garetha Bale'a. Walijczyk jest kontuzjowany.
W sobotę zwycięstwem 4:1 nad Swansea City sezon zainaugurował broniący tytułu Manchester United. Po dwie bramki zdobyli król strzelców poprzedniej edycji rozgrywek Holender Robin van Persie oraz Danny Welbeck. Dla Swansea w 82. minucie trafił reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej Wilfried Bony.
Był to pierwszy ligowy mecz "Czerwonych Diabłów" pod wodzą Davida Moyesa. Szkocki trener w maju zastąpił na tym stanowisku swojego rodaka Alexa Fergusona, który odszedł na emeryturę po 27 latach pracy w tym klubie.
Wygraną - 1:0 nad West Bromwich Albion po golu Rickiego Lamberta z rzutu karnego w 90. minucie - zanotował w sobotę na wyjeździe zespół Artura Boruca Southampton. Polak rozegrał cały mecz.
W pierwszym składzie Arsenalu w przegranym u siebie 1:3 spotkaniu z Aston Villa wyszedł z kolei Wojciech Szczęsny (Łukasz Fabiański na ławce). Polaka pokonali Belg Christian Benteke oraz Hiszpan Antonio Luna. Ten pierwszy dwukrotnie wykonywał rzut karny, ale tylko drugiego z nich wykorzystał. Pierwszego, którego sędzia podyktował za faul Szczęsnego, reprezentant Polski obronił. Przy dobitce Belga był jednak bezradny.
Dla "Kanonierów", którzy od 67. minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce Francuza Laurenta Koscielnego, trafił Francuz Oliver Giroud w szóstej minucie.
Liverpool w sobotę pokonał na własnym stadionie Stoke City 1:0, po trafieniu Daniela Sturridge'a w 37. minucie. Bohaterem gospodarzy został jednak sprowadzony latem z Sunderlandu belgijski bramkarz Simon Mignolet, który w końcówce obronił rzut karny wykonywany przez Jonathana Waltersa.
Liverpool grał bez Urugwajczyka Luisa Suareza, odbywającego karę 10 meczów zawieszenia za ugryzienie obrońcy Chelsea Londyn Serba Branislava Ivanovica.