Thomas Thurnbichler nie będzie kontynuował pracy jako trener polskich skoczków w nowym sezonie. Decyzja została podjęta po trzech sezonach współpracy. Nowym trenerem skoczków będzie Maciej Maciusiak.
Z końcem sezonu 2024/2025, Thomas Thurnbichler zakończy swoją pracę na stanowisku głównego trenera kadry A reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Decyzja ta została podjęta z wyprzedzeniem, a przed wyjazdem do Planicy została przekazana zarówno zawodnikom, jak i członkom sztabu szkoleniowego.
Po rozmowach z zawodnikami i sztabem szkoleniowym Zarząd Polskiego Związku Narciarskiego podjął decyzję o konieczności wprowadzenia zmian w strukturach kadry narodowej. Z uwagi na atmosferę panującą w zespole oraz kierując się dobrem reprezentacji, zdecydowano o zakończeniu współpracy z Thomasem Thurnbichlerem na stanowisku głównego trenera kadry A - podkreślił Adam Małysz, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
To prawda, ten weekend jest moim ostatnim jako trener reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Chciałbym podziękować szczególnie polskim kibicom. Bez Was skoki narciarskie nie byłyby tym sportem. Do zobaczenia na skoczniach - zwrócił się do kibiców, Thomas Thurnbichler.
Zarząd Polskiego Związku Narciarskiego, szanując wiedzę i doświadczenie trenera Thurnbichlera, zaproponował mu rolę trenera kadry juniorów. Polski Związek Narciarski dziękuje trenerowi Thurnbichlerowi za trzy lata ciężkiej pracy oraz jego wkład w rozwój polskich skoków narciarskich. Z uwagi na jego kompetencje oraz dotychczasowe doświadczenie, zaproponowaliśmy mu objęcie funkcji trenera kadry juniorów. Trener poprosił o czas na podjęcie decyzji w tej sprawie - kontynuował Adam Małysz.
Thomas Thurnbichler objął polską kadrę w 2022 roku. Pierwszy sezon jego pracy był bardzo udany - Piotr Żyła obronił tytuł mistrza świata, a Dawid Kubacki wywalczył brązowy medal. Ponadto, w czołówce Pucharu Świata znalazła się także trójka Polaków: Żyła, Kubacki oraz Kamil Stoch.
Niestety, kolejne dwa sezony nie były już tak udane. Kubacki i Żyła zmagali się z kryzysami formy, które uniemożliwiły im nawiązanie do najlepszych wyników. Stoch natomiast zdecydował się na indywidualną współpracę z własnym sztabem, rezygnując z dalszej pracy z Thurnbichlerem.
Z kolei w minionym sezonie, w którym celem były mistrzostwa świata, Polacy skakali poniżej oczekiwań. Drużyna zajęła dopiero 6. miejsce, tracąc ponad 100 punktów do podium, a żaden z reprezentantów nie liczył się w walce o indywidualne medale.
Funkcję szkoleniowca kadry A obejmie w nowym sezonie Maciej Maciusiak, posiadający blisko 15-letnie doświadczenie trenerskie, w tym zarówno jako trener asystent oraz trener główny.
Maciej Maciusiak, urodzony 28 marca 1982 roku w Zakopanem, to były polski skoczek narciarski, który po zakończeniu kariery zawodniczej poświęcił się pracy trenerskiej. Choć w swojej karierze skoczka narciarskiego nie odniósł większych sukcesów w Pucharze Świata, to zdobył złoty medal drużynowych mistrzostw Polski w 2004 roku.
Po zakończeniu kariery zawodniczej Maciusiak rozpoczął swoją działalność trenerską, pełniąc szereg ważnych ról w polskim zespole skoczków narciarskich. W 2005 roku rozpoczął współpracę z kadrą młodzieżową, pełniąc funkcję asystenta trenera Piotra Fijasa.
W kolejnych latach Maciusiak zdobywał coraz większe doświadczenie, pełniąc rolę serwismena oraz trenera grupy B i C w kadrze juniorów. Jego podopieczni odnosili liczne sukcesy, a jednym z największych osiągnięć było złote medale Jakuba Wolnego na Mistrzostwach Świata Juniorów w 2014 roku.
Maciusiak przez kilka lat pełnił również funkcję trenera głównej grupy B polskich skoczków, a od 2023 roku objął stanowisko Koordynatora Narodowego Programu Rozwoju Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej "ORLEN Szukamy Następców Mistrza". Jako trener Maciusiak zasłynął z umiejętności szkolenia młodych talentów i skutecznego rozwijania ich potencjału.
Od sezonu 2024/2025 Maciusiak pracował jako asystent Thomasa Thurnbichlera, trenera głównej reprezentacji Polski. Jego dotychczasowa praca oraz doświadczenie w pracy z młodzieżą i kadrą B zostały docenione przez Polski Związek Narciarski.