Szymon Kołecki - ustępujący prezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów - chce walczyć z dopingiem w tej dyscyplinie sportu - dowiedział się dziennikarz RMF FM. Wysłał w tej sprawie mail do członków Zarządu PZPC. Doprecyzowuje, czym konkretnie chce się zajmować i... ile chciałby zarabiać.

Szymon Kołecki - ustępujący prezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów - chce walczyć z dopingiem w tej dyscyplinie sportu - dowiedział się dziennikarz RMF FM. Wysłał w tej sprawie mail do członków Zarządu PZPC. Doprecyzowuje, czym konkretnie chce się zajmować i... ile chciałby zarabiać.
Szymon Kołecki /Radek Pietruszka /PAP

Był prezes PZPC pisze w piśmie m.in. o tym, że sam związek nie stracił wiele z powodu wpadki dopingowej braci Zielińskich i Krzysztofa Szramiaka. 

Kołecki w piśmie stwierdza, że tylko dzięki odpowiednim narzędziom kontrolnym działania, które chce wprowadzić Polski Związek Podnoszenia Ciężarów, mogą przynieść efekt. I tu zaczynać miałaby się jego rola. Bo to Kołecki chciałby odpowiadać za walkę z dopingiem. Kołecki szczegółowo opisuje, jak miałyby wyglądać jego obowiązki i cała procedura kontrola. W podsumowaniu stwierdza, że "takie rozwiązanie jest dla panów bardzo korzystne ponieważ całą nienawiść części środowiska wezmę na siebie, a panowie nie będą obwiniani za prowadzone kontrole".

Oto cała treść maila Szymona Kołeckiego (pisownia oryginalna):

Szanowni Panowie,

Czas mija bardzo szybko. Już dziś skończyły się Igrzyska Olimpijskie dlatego uwaga mediów za chwilę wróci na nasze krajowe podwórko. Do wtorku w odbiorze opinii społecznej jako PZPC wypadaliśmy nie całkiem źle. Udało nam się przekazać Polakom że PZPC ma niewiele wspólnego z wpadkami braci Zielińskich i Krzysztofa Szramiaka, jednak za chwilę zaczną się pytania na jakim etapie są postepowania dyscyplinarne wspomnianych sportowców i czy tak szumnie zapowiedziana walka z dopingiem i niesubordynacją w PZPC już się rozpoczęła. O to samo będą pytali również Ministrowie.

W tym mailu chcę się skupić na tej drugiej części.

Podczas ostatniego zebrania Zarząd PZPC podjął kilka ważnych uchwał , które jednak zostaną pustymi uchwałami bez odpowiedniego narzędzia jakim jest kontrola i w tym momencie chce zaproponować Zarządowi PZPC swoje działania.

Chciałby kierować zespołem odpowiedzialnym za realizację Podjętych ostatnio przez Zarząd PZPC uchwał. Wspólnie przeze mnie pracowników biura PZPC Rafała Grążawskiego i Kierownika Wyszkolenia PZPC na podstawie zatwierdzonych planów szkolenia kontrolowane byłyby akcje szkoleniowe w kadrach i OSSM. Przedmiotem kontroli byłoby:

-czy osoby przebywające na zgrupowaniu są zgodne z programem zgrupowania,
-przestrzeganie regulaminu zgrupowania lub OSSM,
-posiadanie zakazanych przez prawo i KdZDwS substancji,
-posiadanie substancji na które PZPC nie wyraziło zgody,
obecność alkoholu i narkotyków w organizmie,
-Ważne badania lekarskie,
-Inne aspekty zlecone przez Zarząd PZPC

Aby móc to realizować Zarząd podjąłby uchwałę pozwalającą mi na dokonywanie kontroli oraz uchwałę pozwalającą na usunięcia z akcji Szkoleniowej lub OSSM osoby, która odmówi poddania się kontroli lub w jej organizmie zostanie wykryty alkohol lub narkotyki oraz jeśli będzie w posiadaniu substancji zabronionych przez KdZDwS. Jeżeli ktoś będzie w posiadaniu substancji dozwolonej przez KdZDwS ale na którą PZPC nie wyraziło zgody wówczas wręczę tej osobie pismo z informacją że ma 72 godziny na zapłacenie mandatu na rzecz PZPC w wysokości 200zł pierwszy mandat i o 100zł zwiększany każdy kolejny. Jeżeli będą to substancje zabronione przez KdZDwS wówczas skieruję sprawę do panelu dyscyplinarnego, jeżeli będzie podejrzenie że są to substancje zakazane w prawie wówczas wezwę policję.

Możliwość przeprowadzania takich kontroli będzie dawała umowa podpisywana pomiędzy PZPC a członkiem Kadry (w przypadku nieletnich rodziców i sportowca).

W ramach wykonywanych działań przygotuje dla Zarządu projekt Umowy zawodnik- PZPC skonsultowany z prawnikiem oraz wszystkie potrzebne do działania uchwały dla Zarządu PZPC.

Poza mną i pracownikami biura PZPC w kontroli uczestniczył będzie główny trener akcji szkoleniowej lub szef OSSM. Każda kontrola zakończy się podpisaniem przez wskazane 4 osoby protokołu.

Bezpośrednio po każdej kontroli będzie składana w PZPC dokumentacja z przeprowadzonej kontroli, a raz w miesiącu przedstawiany raport Zarządowi PZPC.

Ostanie 3,5 roku pracowałem w PZPC bez pobierania wynagrodzenia dlatego jeżeli panowie powierzycie mi to zadanie od 1 Września wówczas chcę w ramach umowy zlecenie otrzymywać 4500zł brutto plus zwroty kosztów przejazdów. Całość środków byłaby rozliczona z dotacji z Budżetu Państwa . Zapewniam państwa że po ostatnich wpadkach są tam rezerwy i można takie kwoty wpisać do składanego do MSIT do końca sierpnia planu po zmianach. Jedyny koszt PZPC to zakup alkomatu i testów na obecność narkotyków w organizmie, a i z tym możemy sobie poradzić.

Takie rozwiązanie jest dla panów bardzo korzystne ponieważ całą nienawiść części środowiska wezmę na siebie, a panowie nie będą obwiniani za prowadzone kontrole.

Dodatkowo odpowiadałbym przez Zarządem za realizacje pozostałych uchwał, które zostaną podjęte w zakresie walki z dopingiem.

Jeżeli wyrażą panowie zgodę na moją propozycję to proszę odpisać akceptacje na mojego maila do mnie do wtorku do godziny 15 wówczas będąc w biurze PZPC powiem pani Sekretarz aby w niedługim terminie zwołała zebranie Zarządu PZPC abym mógł przedstawić szczegółowo mój plan działań. Jednocześnie jest wiele spraw, które musicie panowie dopracować i podjąć decyzję, a tak jak wspomniałem wcześniej czas biegnie bardzo szybko i nie możemy stracić ani chwili aby uratować dyscyplinę na kolejne lata.