Piotr Łobodziński wygrał międzynarodowy bieg po schodach na nowojorski wieżowiec Empire State Building. Pokonanie 1576 stopni zajęło Polakowi 10 minut i 31 sekund. Drugiego na mecie, ubiegłorocznego triumfatora Australijczyka Darrena Wilsona, wyprzedził o 12 sekund.
Miałem plan przybyć do Nowego Jorku, wygrać bieg na szczyt wieżowca i nigdy więcej nie startować w tym wyścigu - powiedział Łobodziński.
Polak w ostatnich sześciu latach uczestniczył w 90 biegach po schodach. W odróżnieniu od zawodów w Chinach czy też na Bliskim Wschodzie, regulamin nowojorskich zawodów nie przewidywał nagród pieniężnych.
Wśród uczestników znalazła się Roseann Sdoia, która została poszkodowana w zamachu podczas maratonu w Bostonie, po którym amputowano jej prawą nogę. Proteza była dla niej pięciokilogramowym obciążeniem. Towarzyszył jej partner życiowy - strażak, z którym zapoznała się w chaosie po wybuchu bomb. Biegł w pełnym rynsztunku liczącym 30 kilogramów. W tym roku chcą zawrzeć związek małżeński.
Rekord biegu na 86. piętro Empire State Building należy od 2003 roku do Australijczyka Paula Cracke i wynosi 9 minut i 33 sekundy.
(ag)