Barcelona, w składzie z Ewą Pajor, wygrała na wyjeździe z byłą drużyną Polki VfL Wolfsburg 4:1 w pierwszym meczu ćwierćfinału piłkarskiej Ligi Mistrzyń. Rewanż odbędzie się 27 marca.

W 26. minucie laureatka dwóch ostatnich edycji plebiscytu FIFA The Best na najlepszą piłkarkę roku na świecie Aitana Bonmati dograła do znajdującej się kilka metrów od bramki Ewy Pajor. Polka nie zdołała wprawdzie dotknąć piłki, ale naciskana przez nią Holenderka Caitlin Dijkstra niefortunnie interweniowała i trafiła do swojej bramki.

Na początku drugiej połowy Barcelona wyprowadziła dwa kolejne ciosy - prowadzenie podwyższyły Irene Paredes (50.) i Salma Paralluelo (53.). "Wilczyce" odpowiedziały tylko jednym trafieniem Janiny Minge po rzucie rożnym (79.), ale w końcówce do ich bramki piłkę skierowała jeszcze Szwajcarka Sydney Schertenleib (88.).

Pajor odchodziła z Wolfsburga minionego lata jako najskuteczniejsza zawodniczka całej niemieckiej ekstraklasy z 18 bramkami (najlepsze rywalki miały po 11, a czwarta Nikola Karczewska z Bayeru Leverkusen - 10), a od kiedy broni barw "Dumy Katalonii", nie obniżyła lotów. Po 22 z 30 kolejek bieżącego sezonu ma 17 goli i również prowadzi w ligowej klasyfikacji.

W Lidze Mistrzów do siatki trafiła pięciokrotnie (choć w oficjalnych statystykach UEFA odnotowano cztery gole), a lepsza od niej jest tylko Dunka Pernille Harder z Bayernu Monachium, która ma sześć bramek.

Piłkarką Barcelony jest także 18-letnia Emilia Szymczak, która jeszcze nie zadebiutowała w drużynie seniorek. Nie było jej też w kadrze na środowy mecz.

Dalsza część artykułu pod materiałem video: