Z blisko dwugodzinnym opóźnieniem piłkarska reprezentacja Polski odleciała z Warszawy do Skopje na piątkowy mecz eliminacji mistrzostw Europy z Macedonią Północną. Powodem była awaria samolotu, którym pierwotnie biało-czerwoni mieli udać się w podróż.
Piłkarze Jerzego Brzęczka mieli wyruszyć w podróż w czwartek przed południem, ale nie wylecą o czasie z powodu awarii samolotu, który miał przylecieć po nich z Londynu. Ostatecznie drużyna udała się na spotkanie inną maszyną.