Francuskie media napisały w czwartek, że Kylian Mbappe odbył stosunek seksualny z kobietą w hotelu w Sztokholmie, ale miało się to stać za obopólną zgodą. Jak pisze "Le Parisien", para wymieniła wiadomości SMS następnego dnia, pozytywnie wyrażając się o czasie spędzonym razem. "Piłkarz zapewnia, że dysponuje SMS-ami, które przysłała mu ta kobieta i które mają świadczyć, że zgodziła się całkowicie dobrowolnie na tę relację" - informuje z Paryża Marek Gładysz, korespondent RMF FM.

Afera dotycząca rzekomego gwałtu Kyliana Mpappe w sztokholmskim hotelu zaczęła się w poniedziałek. Szwedzki dziennik "Aftonbladet" napisał o toczącym się w tej sprawie śledztwie, nie wymieniając jednak nazwiska gwiazdy Realu Madryt i francuskiej reprezentacji z nazwiska. 

Oskarżenia o gwałt w Sztokholmie

Następnego dnia dziennik "Expressen" napisał, że Kylian Mbappe jest objęty śledztwem prowadzonym przez policję w związku z domniemanym "gwałtem i napaścią na tle seksualnym". Miało się stać podczas wizyty piłkarza w ubiegłym tygodniu w Sztokholmie.

Jak pisał "Expressen", 25-latek bawił się w klubie nocnym V z kilkoma osobami. Do gwałtu miało dojść w czwartkowy wieczór w hotelu Bank, w którym zatrzymał się piłkarz w Sztokholmie. 

Mbappe zdecydowanie tym doniesieniom zaprzeczył, informacje szwedzkich mediów nazwał "fake newsem". 

Jego prawniczka Marie-Alix Canu-Bernard zagroziła pozwami sądowymi tym, którzy rozpowszechniają "oszczercze informacje". Adwokat sugeruje, że to sfabrykowane afera, która ma oczernić wizerunek jej klienta.

Media o obopólnej zgodzie na seks

Francuskie media "Le Parisien" i RMC Sports napisały dzisiaj, że do stosunku seksualnego w sztokholmskim hotelu między Mbappe a kobietą faktycznie miało dojść. Dziennikarze, powołując się na swoje źródła, twierdzą jednak, że stało się to za obopólna zgodą. Co więcej, para miała wymienić się następnego dnia wiadomościami SMS, w których pozytywnie wyrazili się o wspólnie spędzonym czasie.

"Mbappe miał powiedzieć osobom ze swego bliskiego otoczenia, że w ubiegły czwartek w Sztokholmie poznał młodą kobietę, z którą następnie miał relację seksualną, ale w żadnym wypadku nie chodziło o gwałt. Piłkarz zapewnia, że dysponuje SMS-ami, które później przysłała mu ta kobieta i które mają świadczyć, że zgodziła się na całkowicie dobrowolnie na tę relację" - relacjonuje korespondent RMF FM.

Francuscy dziennikarze piszą też, że kobieta, z którą Mbappe miał spędzić noc w hotelu, prawdopodobnie nie jest tą samą osobą, która zawiadomiła szwedzką policję o gwałcie.

Jak ujawniły media, Mbappe wybrał się w ubiegłym tygodniu do Sztokholmu na zaproszenie 26-letniego Nordiego Mukiele, kolegi z czasów gry w PSG, obecnie gracza Bayeru Leverkusen.