W niedzielę koszykarze Los Angeles Lakers pokonali na własnej hali drużynę Atlanty Hawks 122:101. Do wygranej poprowadził ich LeBron James, który zdobył 33 punkty, 12 asyst i siedem zbiórek. Lakers z bilansem 11-2 są najlepszą drużyną w całej lidze.
Mimo że dobry występ dla drużyny Atlanty zaliczył Trae Young (31 punktów, siedem asyst), okazało się, że to za mało na pokonanie znakomicie dysponowanych Lakers, wśród których aż siedmiu zawodników skończyło mecz z dorobkiem przynajmniej 10 punktów.
Spotkanie "Jeziorowców" na trybunach obserwował niedawny gwiazdor i legenda drużny - Kobe Bryant, który w swojej karierze aż pięciokrotnie poprowadził Lakers po mistrzowski tytuł.
Chciałem stworzyć widowisko dla niego, żeby miał chęć przyjść na kolejne mecze. Jego obecność dla całego klubu znaczy bardzo dużo - skomentował James.
Jednocześnie w nocy zakończyła się zwycięska seria drużyny Boston Celtics, którzy przegrali 100:99 z Sacramento Kings. Po wygranej w 10 kolejnych meczach "Celtowie" uznali na wyjeździe wyższość "Królów" w dość pechowych okolicznościach. Celtowie mogli zwyciężyć w ostatnich sekundach, ale rzut Marcusa Smarta okazał się niecelny.
Miałem wrażenie, że piłka na obręczy zostanie już na zawsze. Myślałem, że wpadnie do kosza, wszyscy myśleliśmy. To był jednak jeden z tych pechowych meczów - przyznał Smart.
Dla Kings najlepiej punktował Buddy Hield, który zdobył 35 oczek. Dla Celtics najwięcej - 18 - zdobył Jaylen Brown.
Mimo porażki Celtics pozostają najlepszą drużyną w Konferencji Wschodniej
Fatalną dyspozycję utrzymuje niedawna potęga ligi Golden State Warriors, którzy doznali siódmej porażki z rzędu uznając wyższość New Orleans Pelicans 100:108. "Wojownicy" tym samym z bilansem 2-10, zostali najsłabszą drużyną w całej lidze.
Przyczynami złej dyspozycji wicemistrzów NBA jest fala kontuzji jaka dotknęła tą ekipę. Pauzują największe gwiazdy tej ekipy.
Klay Thompson straci cały sezon ze względu na kontuzję kolana, powrót byłego najlepszego zawodnika ligi Stephena Curry'ego jest przewidywany na wiosnę, a ich największy letni nabytek - D'Angelo Russell w weekend nabawił się kontuzji kciuka, przez co nie zagra on przez kilka tygodni.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Thierry Henry szkoleniowcem klubu MLS