Narasta polityczne napięcie między Rosją a zachodem Europy. Powodem jest uznanie przez prezydenta Rosji Władimira Putina separatystycznych "republik ludowych" Donieckiej i Ługańskiej na wschodzie Ukrainy. Zachód zastanawia się nad sankcjami dla Rosji. Czy obejmą one również świat sportu? Piłkarska reprezentacja Polski 24 marca w Moskwie rozegra z Rosją baraż do mistrzostw świata. Mimo iż minister sportu naszego kraju sugeruje, by mecz rozgrać na naturalnym terenie, taki scenariusz jest mało prawdopodobny i do spotkania najpewniej w stolicy Rosji dojdzie.
Konflikt pomiędzy Rosją a Ukrainą trwa tak naprawdę od 2014 roku. Od tego czasu świat sportu nie wprowadził żadnych sankcji dla Rosji. Mało tego Rosja była organizatorem mistrzostw świata w 2018 roku i współorganizatorem Euro 2020, które zostało rozgrane w ubiegłym roku z powodu pandemii koronawirusa. Mało prawdopodobne wydaje się więc by w obecnej sytuacji UEFA lub FIFA zarządziły przeniesienie meczu barażowego.