Radosław Kawęcki zdobył srebrny medal w wyścigu na 200 m stylem grzbietowym mistrzostw Europy na krótkim basenie w Kopenhadze. Na zakończenie środowych zmagań brąz wywalczyła także męska sztafeta 4x50 m kraulem.

Radosław Kawęcki zdobył srebrny medal w wyścigu na 200 m stylem grzbietowym mistrzostw Europy na krótkim basenie w Kopenhadze. Na zakończenie środowych zmagań brąz wywalczyła także męska sztafeta 4x50 m kraulem.
Radosław Kawęcki /Bartłomiej Zborowski /PAP

Rezultat Kawęckiego to 1.48,46. Szybszy był tylko Rosjanin Kliment Kolesnikow - 1.48,02), a trzecie miejsce, wynikiem 1.49,06, zajął Litwin Danas Rapsys.

Kawęcki w tej konkurencji złote medale mistrzostw Europy zdobywał w 2011, 2012, 2013 i 2015 roku. W mistrzostwach świata był natomiast najlepszy w 2012, 2014 i 2016. Wydawało się, że głogowianin przedłuży zwycięską serię, bo na prowadzeniu był jeszcze po 150 m. Na finiszu lepszy okazał się jednak fenomenalny 17-latek. Kolesnikow ustanowił rekord świata juniorów oraz rekord mistrzostw Europy.

Zawodnika AZS AWF Warszawa czeka jeszcze w Danii rywalizacja na 100 m stylem grzbietowym. Eliminacje i półfinały w tej konkurencji odbędą się w czwartek, a finał w piątek. Na 100 m Kawęcki triumfował w 2011 roku, kiedy mistrzostwa Europy odbywały się w Szczecinie oraz w 2015 roku w Netanji. 

Sztafeta w składzie Paweł Juraszek, Filip Wypych, Jakub Książek i Konrad Czerniak osiągnęła rezultat 1.24,44. Szybsi byli Rosjanie - 1.23,23 i Włosi - 1.23,67.

Brązowy medal polskich kraulistów można uznać za niespodziankę. Do finału awansowali bowiem dopiero z ósmym wynikiem. W porannych eliminacjach nie płynął jednak Czerniak, tylko 18-letni Kacper Stokowski.

Zaledwie 0,05 s do brązowego medalu zabrakło Dominice Sztanderze. Rywalizująca na 50 m stylem klasycznym Polka zajęła czwarte miejsce, a na pocieszenie pozostało jej ustanowienie rekordu kraju wynikiem 29,82. Poprzedni najlepszy rezultat również należał do niej i był o 0,07 gorszy.

Złoty medal zdobyła Litwinka Ruta Meilutyte (29,36), srebrny Finka Jenna Laukkanen (29,54), a brązowy Szwedka Sophie Hansson (29,77).

W finale 400 m kraulem zaprezentował się Filip Zaborowski. Podopieczny trenera Mirosława Drozda, z czasem 3.39,84, zajął piąte miejsce. Triumfował Rosjanin Aleksandr Krasnych (3.35,51), drugi był Węgier Peter Bernek (3.37,14), a trzeci Norweg Henrik Christiansen (3.38,63).

Udane dla biało-czerwonych były również wyścigi półfinałowe. Do czwartkowego finału 100 m stylem motylkowym z drugim czasem - 50,26 - awansował Konrad Czerniak. Szybszy na tym etapie był tylko Włoch Matteo Rivolta - 50,01. Natomiast z siódmym wynikiem - 57,79 - do decydującego wyścigu na 100 m stylem grzbietowym dostała się Alicja Tchórz.

(mpw)