Polskie siatkarki przegrały w Rotterdamie z Holenderkami 1:3 (16:25, 25:23, 16:25, 16:25) w ćwierćfinale mistrzostw Europy i odpadły z turnieju. Półfinały zaplanowane są na sobotę, a dzień później odbędzie się walka o medale.
Polki nie przystępowały do meczu jako faworytki. Holenderki już w fazie grupowej udowodniły, że są bardzo silne, a pomagała im jeszcze publiczność. Miały dwa dni wolnego, podczas gdy biało-czerwone dzień wcześniej musiały rozegrać z Białorusią baraż. Zakończył się dopiero po pięciu setach, a kontuzji nabawiła się Anna Werblińska.
Występ podopiecznych Jacka Nawrockiego jest lepszy niż przed dwoma laty. Wówczas Polki zostały sklasyfikowane na 11. miejscu, teraz będą w ósemce.