Białoruska kulomiotka Nadieżda Ostapczuk - która za doping została pozbawiona złotego medalu igrzysk w Londynie - została również zdyskwalifikowana na rok przez swój narodowy komitet olimpijski. Do potajemnego podawania jej niedozwolonych środków przyznał się jej trener.
Zwyczajowo w takim przypadku sportowiec jest zawieszany na dwa lata, jednak Białoruski Komitet Olimpijski uwierzył zapewnieniom trenera 31-letniej Ostapczuk, Aleksandra Jefimowa, że zawodniczka nie wiedziała, że przyjmuje niedozwolone środki. Szkoleniowiec przyznał się do potajemnego dodawania jej do jedzenia sterydu anabolicznego metenolonu, za co został zdyskwalifikowany na cztery lata.
Ostapczuk była badana dzień przed rywalizacją w Londynie, a także dzień po zwycięstwie. W próbce moczu, którą od niej pobrano, stwierdzono metenolon. Odebrany jej złoty medal przyznano Nowozelandce Valerie Adams. Srebrny przypadł Rosjance Jewgienii Kołodko, a brązowy Chince Gong Lijiao.