Podwójnym sukcesem kierowców Citroena zakończył się Rajd Meksyku, który jest trzecią eliminacją samochodowych mistrzostw świata. Wygrał Francuz Sebastien Loeb, który o 42 sekundy wyprzedził Fina Mikko Hirvonena. Trzecie miejsce zajął jadący w ekipie Forda Norweg Petter Solberg. Na 14. miejscu i trzecim w punktacji PWRC rajd ukończył Michał Kościuszko (Mitsubishi Lancer Evo).
Loeb, ośmiokrotny mistrz świata, odniósł w Meksyku 69. zwycięstwo w karierze, a szóste z rzędu w tej konkretnej imprezie. Francuz prowadzi również w klasyfikacji mistrzostw świata, wyprzedzając o 16 punktów Hirvonena i o 19 Pettera Solberga.
Ogromnego pecha miał w Meksyku Fin Jari-Matti Latvala (Ford Fiesta RS WRC), który przed startem do ostatniego, niedzielnego etapu był na trzeciej pozycji. Fin jednak dachował na najdłuższym w rajdzie odcinku specjalnym Guanajuatito (54,3 km). Załodze na szczęście nic się nie stało, ale spadła na siódme miejsce w klasyfikacji i traciła do Loeba ponad dziewięć minut. Ostatecznie Latvala - mimo że dojechał do strefy serwisowej - nie mógł kontynuować jazdy, bo zespół sędziów sportowych stwierdził w jego samochodzie uszkodzenie klatki bezpieczeństwa i wycofał załogę.
Problemy nie ominęły także Kościuszki. Drugiego dnia miał problemy z tylnym zawieszeniem - stracił przez to prawie cztery minuty, a pod koniec dnia w jego samochodzie urwało się prawe, przednie koło. Serwis auto naprawił i krakowianin zdołał awansować z czwartego na trzecie miejsce w PWRC (samochody produkcyjne) i na 14. w klasyfikacji generalnej. To było już jego drugie podium w tegorocznym sezonie PWRC - w pierwszym starcie w styczniowym rajdzie Monte Carlo zwyciężył.
Bardzo lubię ten rajd. Może dlatego, że stale go wygrywam. Dwa miejsca dla naszego zespołu na podium, to rezultat optymalny. Jesteśmy szczęśliwi, walczymy przecież o zwycięstwo w klasyfikacji producentów - mówił na mecie Loeb, który umocnił się na pozycji lidera mistrzostw świata z dorobkiem 66 punktów. Drugi jest Hirvonen - 50 punktów, a trzeci Solberg - 47 punktów.
W Meksyku w PWRC triumfował 26-letni Meksykanin Benito Guerra jr (Mitsubishi Lancer Evo X), w klasyfikacji generalnej zajął 11. lokatę. Pokonał Polaka o 20.47,4 i awansował na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej całego cyklu z dorobkiem 25 punktów. Liderem jest jednak nadal Kościuszko, który ma 40 punktów.