Mają do odrobienia trzy bramki straty z pierwszego spotkania. Jeśli zatem dzisiaj po 90 minutach gry będą prowadzić 3:0, doprowadzą do dogrywki. By odprawić Liverpool z kwitkiem i awansować do półfinału Ligi Mistrzów, Manchester City potrzebuje dzisiaj meczu idealnego! Piłkarze Pepa Guardioli są jednak w chwilowym dołku, co pokazała ostatnia przegrana w Premier Leauge z Manchesterem United 2:3.
Żeby awansować, musimy rozegrać mecz idealny, stwarzać sytuacje i wykańczać je, nie dopuścić rywali pod naszą bramkę. Wszystkie te czynniki muszą ułożyć się perfekcyjnie - przyznał Guardiola.
Po pierwszym spotkaniu ćwierćfinału LM zarówno hiszpański szkoleniowiec, jak i trener Liverpoolu Juergen Klopp zgodnie twierdzili, że minęła dopiero "pierwsza połowa" i sprawa awansu nie jest jeszcze przesądzona.
O przewidywania przed rewanżowym starciem angielskich klubów zapytaliśmy piłkarskich ekspertów w Polsce.
Były piłkarz, a obecnie piłkarski agent Cezary Kucharski podkreśla, że w futbolu wszystko jest możliwe.
Myślę, że Guardiola jest bardzo zmotywowany, żeby zrewanżować się Kloppowi. Wszystko będzie zależało od pierwszej połowy, czy piłkarze Guardioli będą potrafili zaskoczyć drużynę Liverpoolu. Daję im małe szanse, jeśli chodzi o awans, ale z drugiej strony jeśli City strzeli bramkę, to wszystko jest możliwe - komentuje Kucharski.
Były bramkarz reprezentacji Polski Radosław Majdan twierdzi natomiast, że Liverpool ma patent na piłkarzy Manchesteru City, co pokazał w poprzednim spotkaniu.
Guardiola sam przyznał kiedyś, że jego drużyna gra w sposób wygodny dla Liverpoolu. Dlatego dziwi mnie, że szkoleniowiec City nie zmienił taktyki przed pierwszym meczem. Chodzi o to, że Liverpool - przy założeniach ofensywnych City - dość łatwo dochodzi do sytuacji bramkowych. Liga angielska słynie z tego, że mamy tam akcję za akcją - mówi Majdan.
Początek rewanżowego starcia: Manchester City vs Liverpool - o godzinie 20:45.
(nm, e)