Gwiazdor Formuły 1 Lewis Hamilton po wielotygodniowej nieobecności powrócił do mediów społecznościowych. Na finiszu poprzedniego sezonu w kontrowersyjnych okolicznościach pokonał go Holender Max Verstappen, który sięgnął po mistrzostwo świata.
Brytyjczyk zniknął z życia publicznego po tym, jak decyzja sędziowska przeszkodziła mu w zdobyciu rekordowego, ósmego mistrzostwa świata, w grudniowym finale w Abu Zabi. Ponownie pojawił się w sobotę z wpisem na Twitterze.
Zdjęcie przedstawia uśmiechniętego, siedmiokrotnego mistrza świata, który stoi w scenerii słynnego Wielkiego Kanionu. "Odszedłem. Teraz wróciłem!" - napisał Hamilton.
Hamilton, po przegranej 12 grudnia z Maxem Verstappenem w Abu Zabi, udzielił tylko jednego krótkiego wywiadu. Nie pojawił się na obowiązkowej konferencji prasowej, pominął galę w Paryżu, a jego ostatni publiczny występ miał miejsce trzy dni po wyścigu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, kiedy Hamilton otrzymał tytuł szlachecki na zamku Windsor. Wówczas Brytyjczyk odmówił rozmowy z mediami, a jego ostatni post w mediach społecznościowych pojawił się w nocy przed finałem sezonu.