Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) rekomenduje przełożenie wszystkich międzynarodowych meczów zaplanowanych na marzec i kwiecień. Powodem jest pandemia koronawirusa. W tym terminie dwa spotkania towarzyskie ma rozegrać reprezentacja Polski.
Co więcej, kluby nie są zobowiązane do zwalniania swoich piłkarzy na zgrupowania drużyn narodowych, które mimo wszystko postanowią te spotkania rozegrać.
Biało-czerwoni mają zaplanowane sparingi z Finlandią we Wrocławiu 27 marca i z Ukrainą w Chorzowie cztery dni później. Już wcześniej zdecydowano, że na te mecze nie zostaną wpuszczeni kibice. Po piątkowym komunikacie FIFA wygląda na to, że w ogóle się nie odbędą.
Ogólne zasady piłki nożnej, która nakładają na kluby obowiązek zwolnienia zawodników na międzynarodowe mecze, nie będą miały zastosowania w zbliżających się “okienkach" w marcu i kwietniu - napisano.
W marcu mają też odbyć się m.in. baraże z udziałem 16 drużyn o cztery ostatnie miejsca w rozpoczynających się 12 czerwca mistrzostwach Europy.
