Zwycięzca Tour de France i Giro d'Italia Egan Bernal uległ koszmarnemu wypadkowi w swojej ojczyźnie. Kolumbijczyk podczas treningu zderzył się z autobusem i doznał poważnych obrażeń. Zawodnik przeszedł już operację, ale czekają go kolejne.
Do wypadku doszło w poniedziałek w Chia, 22 kilometry od stolicy Kolumbii, Bogoty, gdzie trenował zawodnik ekipy Ineos Grenadiers.
Według informacji lokalnych mediów rozpędzony kolarz miał uderzyć w autobus, który nagle zahamował. Jak podano, zawodnik na chwilę stracił przytomność i został odwieziony do szpitala.
Pierwsze doniesienia od krewnych Bernala mówiły m.in. o uszkodzonej rzepce i złamanej kości udowej. Jest jednak znacznie gorzej, a największym problemem wydaje się być uszkodzony kręgosłup. Pojawiły się też informacje o złamaniu miednicy i łopatki.
Kolumbijskiego kolarza czeka szereg operacji i zabiegów chirurgicznych. Pierwszy zabieg kręgosłupa miał zakończyć się sukcesem. Zabieg neurochirurgiczny udał się. Operacja kręgosłupa została przeprowadzona z zachowaniem integralności neurologicznej i zachowaniem funkcjonalności dotkniętych segmentów - poinformowano w komunikacie szpitala.
Ze świata sportu płyną słowa wsparcia dla Bernala i jego bliskich. "Szybkiego powrotu do zdrowia. Cała Kolumbia jest z tobą w tej bolesnej chwili" - napisał słynny kolumbijski piłkarz, Radamel Falcao.
Kolegą klubowym Bernala z brytyjskiej ekipy Ineos Grenadiers jest Michał Kwiatkowski.
Egan Bernal na swoim koncie ma m.in. zwycięstwa w klasyfikacji generalnej Tour de France w 2019 roku i Giro d'Italia w 2021 roku.
