Dziś wraca piłkarska Ekstraklasa. W pierwszym w tym roku spotkaniu KGHM Zagłębie Lubin zmierzy się z Wisłą Płock o godzinie 18:00. Hit tej kolejki czeka nas o 20:30. Raków Częstochowa, czyli wicelider Ekstraklasy podejmie Pogoń Szczecin. Ten drugi zespół zajmuje 3. miejsce w tabeli. Obie drużyny mają tyle samo punktów i tylko jeden straty do lidera - Legii.
Ten pierwszy mecz w rundzie jest ważny, żeby się wstrzelić, ale nie jest to najważniejszy moment rozgrywek - zaznacza były reprezentant naszego kraju, a obecnie selekcjoner kadry U-16 Dariusz Gęsior. Rozmawiał z nim Wojciech Marczyk z redakcji sportowej RMF FM.
Piłkarze w Ekstraklasie wracają do gry po najkrótszej przerwie zimowej w historii. Ostatnie spotkanie rozegrano 20 grudnia, czyli 40 dni temu.
Szkoleniowcy zwykle mieli więcej czasu na przygotowanie zespołu, a zawodnicy więcej wolnego po świętach. Czy to może odbić się na dyspozycji niektórych zespołów?
Okresy przygotowawcze są ważne i potrzebne, ale zawodnicy najbardziej lubią grać. Krótszy okres przygotowawczy wymaga tylko dobrej organizacji i zaplanowania tego czasu - zaznacza były zawodnik m.in.: Ruchu Chorzów czy Wisły Płock.
W ligowej tabeli prowadzi Legia Warszawa, która ma jednak tylko punkt przewagi nad Rakowem Częstochowa, który zajmuje drugie miejsce w tabeli i trzecią Pogonią Szczecin.
Dariusz Gęsior uważa, że aktualny mistrz Polski będzie do końca sezonu walczył o obronę mistrzowskiego tytuły, a problemem stołecznej drużyny może być bardzo wąska kadra.
Legia jest takim zespołem, który powinien mieć mocną i szeroką kadrę. Nawet jak wypadnie 5 czy 8 zawodników, to ten zespół dalej powinien dobrze funkcjonować i być mocny. Problemy mają. Słyszymy w wypowiedziach trenera Michniewicza, że szukają wzmocnień. Ta Legia na pewno nie jest na tyle mocna, by mieć zagwarantowane 1. miejsce - zaznacza Dariusz Gęsior.
Sezon 2020/2021 jest bardzo dobry dla beniaminków, bo z 3 drużyn, które awansowały do Ekstraklasy spadnie tylko 1. Ostatnie miejsce w tabeli zajmuje obecnie Podbeskidzie Bielsko-Biała, które do 15. w tabeli PGE Stali Mielec traci 4 punkty.
Podbeskidzie będzie miało naprawdę problem, bo z przodu tabeli różnice są niewielkie, ale 4 punkty straty dla drużyny z Bielska-Białej to sporo. Pierwszy mecz grają jeszcze Legią, chociaż to o niczym nie świadczy, bo z Legią można przegrać i dalej walczyć, bo meczów jest jeszcze sporo. Trzeba jednak wygrywać mecze i zdobywać punkty - zaznacza Dariusz Gęsior.
Całą rozmowę z byłym reprezentantem kraju, a obecnie selekcjonerem kadry U-16 znajdziecie poniżej.
