„To podłe oszustwo” – tak agentka Roberta Redforda skomentowała informację o rzekomej śmierci aktora. Wiadomość jakoby aktor zmarł bardzo szybko rozpowszechniła się w internecie.
Robert Redford zmarł podczas wypadku na polu golfowym – taka informacja pojawiła się w czwartek w internecie. Błyskawicznie rozpowszechniła się na Twitterze i Facebooku.
To podłe oszustwo. Rozmawiałam z nim i czuje się dobrze – zapewnia agentka 79-letniego aktora.
"The Sun"
(mpw)