Wiatr halny wieje w Tatrach. Jego podmuchy są tak silne, że łamie drzewa - ostrzega Tatrzański Park Narodowy, który wstrzymał sprzedaż biletów i odradza wyjścia na szlaki.

REKLAMA

Mamy bardzo silny wiatr. Jego porywy na Kasprowym Wierchu osiągały już prędkość 140 km/h. Wiatr może się nasilać - mówi reporterowi RMF FM ratownik TOPR Kamil Suder, który stanowczo odradza wychodzenie w góry.

W tych warunkach lepiej zostać w mieście - dodał Kamil Suder. Ostrzega, że poruszanie się w wyższych partiach Tatr może być niemożliwe, z kolei niżej istnieje ryzyko uderzenia przez spadające gałęzie lub drzewa.

Jest bardzo niebezpiecznie - ostrzega Tatrzański Park Narodowy, który wstrzymał sprzedaż biletów na szlaki. Nie kursuje też kolejka na Kasprowy Wierch i nie ma transportu konnego do Morskiego Oka.

Dodatkowym utrudnieniem w partiach graniowych jest niski pułap chmur ograniczający widzialność, co może prowadzić do utraty orientacji w terenie i pobłądzeń. W weekend na szczytach temperatura w nocy i nad ranem może spaść do minus 5 st. C.

Tak tuż przed 13.00 wyglądało Morskie Oko: