Podhalańscy policjanci podzielili się historią, która jest ostrzeżeniem przed relacjami intymnymi nawiązywanymi przez internet. Dwaj mężczyźni dali się namówić pewnej kobiecie na erotyczną zabawę przed kamerką. Ich wizerunki zostały nagrane, a oszustka zażądała od nich po 30 tys. zł pod groźbą publikacji nagrania w sieci i telewizji.
"Tylko w minioną niedzielę do nowotarskiej komendy zgłosiło się dwóch mężczyzn, którzy padli ofiarą seksualnego szantażu" - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka nowotarskiej policji kom. Dorota Garbacz, dodając, że to nie pierwszy taki przypadek.
Jeden z mężczyzn wpłacił pieniądze, których zażądała szantażystka.
Wcześniej podobną sprawę zanotowano na Podhalu w lutym tego roku. Komisarz Garbacz wskazała, że takich sytuacji mogło być znacznie więcej. Pokrzywdzeni nie zawsze decydują się na zgłaszanie takich przypadków na policję.
Szantaż seksualny, czyli tzw. sextortion, polega na zdobyciu intymnych, często nagich zdjęć ofiary lub filmów z jej udziałem, a następnie wykorzystywaniu ich jako narzędzia nacisku i szantażu.
Policja ostrzega, że zazwyczaj przestępstwo to zaczyna się bardzo niewinnie: wiadomością na komunikatorze internetowym od pięknej nieznajomej. "Na początku jest grzecznościowa wymiana zdań, następnie wywiązuje się konwersacja, która szybko schodzi na tematy intymne. Młoda kobieta, zachwycona naszą osobą, często jako pierwsza przesyła intymne zdjęcie lub filmik" - przekazała policjantka z Nowego Targu.
Mundurowi apelują o ostrożność podczas zawierania internetowych znajomości. "Zanim prześlemy zdjęcia z wizerunkiem, czy damy się namówić na intymną relację online, zastanówmy się dwa razy, czy warto to robić. Pamiętajmy, nagie zdjęcia, czy materiały filmowe, przesłane nawet z pozoru zaufanej osobie, z czasem mogą zostać wykorzystane do szantażu" - podkreśla policja.
Zgodnie z art. 191a kodeksu karnego utrwalanie wizerunku nagiej osoby lub w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunku nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody na rozpowszechnienie jest zagrożone karą do pięciu lat pozbawienia wolności.