38-letni biznesmen został znaleziony martwy w swoim domu. Jak informuje Onet, zdaniem policji nikt nie przyczynił się do jego śmierci. Pędzimąż zaczął karierę przedsiębiorcy bardzo wcześnie i od razu zyskał rozgłos.

REKLAMA

Marian Pędzimąż wszedł do świata biznesu z przytupem i w bardzo niekonwencjonalny sposób. Zaczął bowiem od sprowadzenia do Polski reniferów z Laponii. Miał wówczas zaledwie 21 lat.

Potem jeździł z nimi po całym kraju i pokazywał w rozstawianych w miastach "zagrodach świętego Mikołaja".

Biznesmen szybko rozbudowywał swoje małe imperium. Wkrótce stał się właścicielem i współwłaścicielem lokali gastronomicznych i sklepów na Krupówkach i Kuźnicach.

Inwestował również w popularne w Zakopanem lodowisko.