Tatrzańscy policjanci pełniący służbę w rejonie przejścia granicznego na Łysej Polanie odnaleźli brazylijskiego piłkarza. Mężczyzna zgubił się po słowackiej stronie i po ciemku dotarł na przejście.
Jak informuje rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek, po godz. 22 od strony Słowacji do policjantów podszedł młody mężczyzna i oświadczył, że jest obywatelem Brazylii i właśnie się zgubił.
Policjanci za pomocą elektronicznego tłumacza dowiedzieli się, że 23-latek wraz ze swoimi kolegami z drużyny brał udział w turnieju piłkarskim na terenie Słowacji. W pewnym momencie autokar, którym podróżowali sportowcy, gdzieś odjechał, a on stracił orientację i się zgubił.
Idąc po ciemku drogą, dotarł na przejście graniczne, gdzie spotkał polskich policjantów. Funkcjonariusze zaprosili młodego piłkarza do radiowozu, gdzie mógł się ogrzać. Udostępnili mu również internet, dzięki czemu mógł powiadomić opiekuna piłkarskiej grupy, gdzie się znajduje - mówi Wieczorek.
Po jakimś czasie na przejście graniczne przyjechała przewodniczka, która odwiozła młodego piłkarza na miejsce zgrupowania w powiecie nowotarskim.