Drogowcy układają asfalt na drodze krajowej 28 w Kasinie Wielkiej, która została zniszczona przez osuwisko. "W połowie wakacji chcemy otworzyć tę trasę. Naprawę skończymy 2 miesiące wcześniej niż pierwotnie planowaliśmy"- poinformował Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA.

Liczne szczeliny i pęknięcia pojawiły się na drodze pod koniec maja 2023 roku. Początkowo uszkodzenia zmusiły drogowców do zwężenia jezdni do jednego pasa i wprowadzenia ruchu wahadłowego, później zdecydowano o jej całkowitym zamknięciu, a osuwisko cały czas się powiększało.

Odbudowa drogi zaczęła się 4,5 miesiąca temu i miała trwać do jesieni. Na szczęście podczas robót nie doszło do żadnych nieprzewidzianych sytuacji. Sprzyjała nam też pogoda - poinformowała Michna.

W pierwszym etapie prac drogowcy rozebrali nawierzchnię jezdni i warstwę ziemi o grubości ok. 2 m i wbili pionowo w grunt kilkadziesiąt gigantycznych "gwoździ" o długości 16 m i 22 metrów. Na nich powstała konstrukcja, stabilizująca osuwisko.

W drugim etapie wywiercono i zabetonowano 96 zbrojonych pali o długość 20 m. Na niespełna 100-metrowym odcinku osuwiska powstała podziemna konstrukcja, na której w trzecim etapie prac ułożono żelbetowy ruszt - kratownicę. Skarpa została zabezpieczona dodatkowo koszami z siatkami wypełnionymi kamieniami. Powstało też odwodnienie drogi. 

Teraz układamy kolejne warstwy nawierzchni jezdni zbudowanej nad osuwiskiem. Do zrobienia zostają nam jeszcze pobocza, bariery, oznakowanie i roboty wykończeniowe. Musimy też uporządkować teren i pomalować znaki na jezdni - powiedział Michna.

Jest szansa, że droga krajowa 28 zostanie otwarta jeszcze podczas wakacji.