W Zakopanem ma powstać muzeum poświęcone czasom okupacji na Podhalu. Będzie zlokalizowane w odzyskanym niedawno budynku siedziby Gestapo - willi "Palace". Jeszcze nie powstało, a już rozgorzała dyskusja nad jego kształtem. Powstał nawet "Komitet obrońców Palace", które nie zgadza się z projektem przebudowy budynku i dostosowania go do potrzeb muzealnych. Dyrektor Muzeum Tatrzańskiego wydała w tej sprawie specjalne oświadczenie.
Dyrektor Muzeum Tatrzańskiego, którego częścią ma być Muzeum Palace Anna Wende–Surmiak zarzuca przedstawicielom "Komitetu Obrońców Palace" powielanie nieprawdziwych informacji na temat powstającej placówki. Dotyczą one przede wszystkim doniesień o niszczeniu zachowanej jeszcze substancji budynku, na której mogła zachować się ślady zbrodniczej działalności okupantów wobec ludności zamieszkującej Podhale.
W oświadczeniu dyrektor podkreśla, że budynek "Palace" jako "bezcenny, materialny świadek minionych wydarzeń w całości został przeznaczony na cele muzealne, a realizacja przestrzeni muzealnej w dawnej siedzibie gestapo, w której przesłuchiwani, torturowani i katowani byli ludzie, ma na celu przede wszystkim zachowanie i zabezpieczenie autentyzmu historii II wojny światowej, w szczególności dotyczącej regionu Podtatrza".
Muzeum Palace ma za zadanie należyte upamiętnienie wydarzeń z przeszłości, w tym zwłaszcza ofiar terroru II wojny światowej. Budowana ekspozycja muzealna zostanie oparta na autentycznym materiale archiwalnym, zeznaniach świadków, dokumentach, pamiątkach oraz eksponatach. Miejscem symbolicznym w Palace niezmiennie pozostają piwnice, w których gestapo utworzyło cele więzienne - napisała Anna Wende- Surmiak.
Przypomniała, że w celach fragmentarycznie zachowały się napisy: imię, nazwisko, data, krótka treść, pospieszny rysunek, wyryte na ścianach przez przetrzymywanych. Zapewniła, że te świadectwa walki i męczeństwa w całym swoim autentyzmie zostaną włączone w prezentowaną historię.
Projekt utworzenia Muzeum Palace realizowany jest przez Muzeum Tatrzańskie im. dra Tytusa Chałubińskiego przy wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, województwa małopolskiego oraz Urzędu Miasta Zakopane. Dyrektor pisze w oświadczeniu, że wspierają go też różne stowarzyszenia i inicjatywy, w tym Stowarzyszenie Muzeum Walki i Męczeństwa Palace – „Katownia Podhala”, którego członkowie już w latach 90. XX wieku, ogromnym wysiłkiem, utworzyli w tym miejscu niewielkie muzeum.
"Palace" od czasu II wojny światowej przechodziło burzliwe dzieje i dopiero w ostatnich latach udało się przywrócić temu miejscu należny szacunek. Przez lata mieściło się tu sanatorium gruźlicze, żłobek, szkoła a w końcu prywatny ośrodek wypoczynkowy dla młodzieży. Zachowane ślady dawnej katowni uległy w większości zniszczeniu.
W czasie okupacji w pensjonacie „Palace” znajdowała się siedziba Gestapo, a piwnice zostały zaadoptowane na cele więzienne. Przez „Palace” – „Katownię Podhala” przeszło kilka tysięcy Polaków. Praktycznie wszystkich więźniów torturowano, ok. 250 osób zabito na miejscu, wielu kierowano do innych więzień i obozów koncentracyjnych. Wśród więźniów „Palace” byli m.in. bł. ks. Piotr Dańkowski, Franciszek Gajowniczek, kurierzy tatrzańscy: Stanisław Marusarz, Bronisław Czech, a także dr Wincenty Galica, Marian Polaczyk i Władysław Szepelak, z inicjatywy których w 1994 r. w miejscu dawnych cel powstało niewielkie muzeum prowadzone przez Stowarzyszenie Muzeum Walki i Męczeństwa „Palace”.
Pomimo wielkich wysiłków i starań przez długie lata „Palace” pozostawało w rękach prywatnego przedsiębiorcy. Dopiero w 2017 roku dzięki zaangażowaniu burmistrza Zakopanego i rady miasta, miasto zakupiło „Palace” za kwotę 11,5 mln zł. Wykup „Palace” był możliwy dzięki wsparciu z rządowej rezerwy budżetowej, z której pochodziło 9 mln zł. Miasto przystąpiło do prac koncepcyjnych mających na celu utworzenie Muzeum Palace. Ostatecznie jednak misja utworzenia Muzeum Palace została powierzona Muzeum Tatrzańskiemu. Minister kultury zobowiązał się do zapewnienia wkładu finansowego w utrzymanie Muzeum w wysokości nie mniejszej niż 1,5 mln zł rocznie. Wspólne prowadzenie Muzeum Tatrzańskiego przez Ministerstwo Kultury i Urząd Marszałkowski ma na celu podniesienie rangi i znaczenia tej placówki na kulturalnej mapie Polski oraz umożliwienie warunków do dalszego rozwoju. List intencyjny w tej sprawie podpisali już w czerwcu 2021 r. wicepremier prof. Piotr Gliński i marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski.
Dzięki funduszom, przekazanym przez wicepremiera prof. Piotra Glińskiego, 13 grudnia 2021 r. Muzeum Tatrzańskie odkupiło od miasta "Palace". Jedna czwarta budynku została przekazana przez burmistrza Zakopanego, Leszka Dorulę w formie darowizny. Na zakup Palace, Minister Piotr Gliński przekazał Muzeum Tatrzańskiemu dotację celową z budżetu państwa w wysokości 8 mln 630 tys. zł, co stanowi trzy czwarte wartości nieruchomości. Projekt mający na celu utworzenie Muzeum Palace jest możliwy do zrealizowania dzięki pozyskanemu przez Muzeum Tatrzańskie wsparciu finansowemu w wysokości prawie 12 mln zł z funduszy unijnych. Blisko 4 mln złotych na realizację projektu przekazało województwo małopolskie.