Dziś w wielu szkołach odbędą się akademie, wręczane będą kwiaty, wygłaszane będą przemówienia. W Stroniu Śląskim, mieście zrujnowanym przez ostatnie powodzie, Dzień Nauczyciela będzie wyglądał zupełnie inaczej.
Miała być uroczysta akademia, występy, przemówienia i prezenty. Zamiast tego sala gimnastyczna Zespołu Szkół Samorządowych w Stroniu Śląskim mieści w sobie palety z wodą, środkami czystości oraz jedzeniem.
W tym wszystkim szkoła stara się wrócić do normalności - na tyle, na ile to możliwe. Część lekcji odbywa się znów w jednym z dwóch budynków szkoły. Są tam też przedszkolaki, ponieważ budynek przedszkola nie nadaje się do użytku.
Powoli wracamy do normalności, ale przed nami lata pracy - przyznaje w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Monika Ostrowska, dyrektor Zespołu Szkół Samorządowych w Stroniu Śląskim. Udało nam się doprowadzić do tego, że zajęcia odbywają się, ponieważ mamy to szczęście, że Zespół Szkół znajduje się w dwóch budynkach. Jeden mieści się przy ul. Kościuszki 57 i ma przygotowane sale, jest ciepło, jest bieżąca woda. Tam możemy prowadzić zajęcia, nawet udostępniając cztery sale dla przedszkola. Radzimy sobie w taki sposób, że zmieściliśmy się w jednym budynku - wyjaśnia dyrektor, dodając, że część dzieci wyjechała na zielone szkoły.
W drugim budynku zorganizowano magazyn darów dla powodzian. Musimy się solidaryzować ze wszystkimi - mówi Ostrowska. Jak przyznaje, miasto "wygląda jakby spadła na nie bomba".
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Chylę czoła przed pracownikami szkoły, którzy od momentu, gdy ten budynek był punktem ewakuacji, jak jeden mąż stawili się i nieśli pomoc. Pomagali przy ewakuacji, a potem przy rozdawaniu darów - relacjonuje dyrektor.
Dziś w wielu szkołach odbędą się akademie, wręczane będą kwiaty, wygłaszane będą przemówienia. W Stroniu Śląskim będzie inaczej.
Dzisiaj mam dzień, w którym miała być akademia z okazji Dnia Edukacji Narodowej. Miały być kwiaty, miały być życzenia, uroczyste akademie i pasowanie naszych "pierwszaków". Niestety nie mamy przestrzeni, żeby to zorganizować. Samej uroczystości na pewno nie będzie, chociaż mam nadzieję, że przyjdzie moment, gdy będziemy mogli wspólnie zorganizować akademię. Jeśli chodzi o pasowanie uczniów, mamy pewien pomysł. Nie będzie to w formie uroczystego apelu, ale na pewno o naszych "pierwszakach" nie zapominamy. W każdej klasie taka uroczystość będzie przeprowadzona. Dzieciaki poczują, że oficjalnie zostały przyjęte do szkoły - zapewnia Monika Ostrowska.
Czego życzyć pedagogom i uczniom ze Stronia Śląskiego? Dyrektor odpowiada, że dziś "wszystko jest trochę nienormalne". Ludzie są przygnębieni, dzieci też są smutne, na ten moment życzylibyśmy sobie trochę normalności, zdrowia, spokoju i uśmiechu - podkreśla.
Na skutek przerwania wału zbiornika przeciwpowodziowego Stronie Śląskie zostały niemal całkowicie zalane. Katastrofalna powódź zniszczyła miasto, które musi zostać teraz niemal od podstaw odbudowane.