Nawet dwa lata więzienia grożą 71-latkowi, który prowadził samochód, mając prawie 2 promile alkoholu w organizmie i nie posiadając uprawnień do kierowania. Mężczyzna wybrał się na zakupy z żoną, która prowadziła pojazd, również będąc pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 17 grudnia, po godz. 16 w Jeleniej Górze (woj. dolnośląskie).
Policjanci otrzymali informację, wedle której kierujący pojazdem marki Volkswagen Transporter, najprawdopodobniej jest nietrzeźwy - przekazała podinsp. Edyta Bagrowska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Mężczyzna pod jednym z jeleniogórskich marketów parkując samochód omal nie potrącił pieszego, a gdy ten zwrócił mu uwagę, zaczął go wyzywać - wynikało ze zgłoszenia.
Kiedy na miejscu pojawili się funkcjonariusze, pojazd wyjeżdżał z parkingu, ale okazało się, że za kierownicą siedziała kobieta, a pasażerem był mężczyzna.
Mundurowi zatrzymali kierującą do kontroli i ustalili, że autem podróżowało małżeństwo. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało prawie 2 promile u mężczyzny i blisko 1 promil u kobiety. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania, a kobiecie zostały one zatrzymane.
Policjanci zatrzymali 70-letnią kobietę i 71-letniego mężczyznę.
Jak podają mundurowi, małżeństwo seniorów za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Grozić im może nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami na kilka lat.