Dzięki informacji od świadka policjanci z Myszkowa (Śląskie) zatrzymali 35-letniego kierowcę forda, który miał w organizmie ponad 4 promile alkoholu, a na dodatek nie miał uprawnień do kierowania samochodem. O jadącym ,,wężykiem” aucie powiadomił mundurowych inny kierowca.
Dyżurny myszkowskiej komendy otrzymał informację że na ulicy Sobieskiego w miejscowości Niegowa, po całej szerokości jezdni porusza się auto osobowe, a zgłaszający o tym, cały czas za nim jedzie, nie spuszczając go z oczu.
Po przybyciu funkcjonariuszy na miejsce okazało się, że mężczyzna, który prowadził auto jest kompletnie pijany.
Badanie alkomatem wykazało ponad 4 promile alkoholu w organizmie mężczyzny.
Nie było to jedyne naruszenie prawa, gdyż po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Pijanemu kierowcy grozi również dotkliwa kara finansowa.
Zdecydowana reakcja świadka spowodowała, że mężczyzna nie zdążył daleko zajechać i nie doszło do żadnej tragedii na drodze.
Pamiętajmy! Jeśli widzisz jakieś przestępstwo, zareaguj, bo gdy nie reagujesz, to znaczy że akceptujesz!
Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które kodeks karny przewiduje 3 lata pozbawienia wolności.