Dwóch 18-latków zginęło w wypadku w dolnośląskich Kowarach. Kierujący bmw wjechał do rowu i z impetem uderzył w drzewo. Trzecia osoba trafiła do szpitala.
Do tego tragicznego wypadku doszło w czwartek po północy na ulicy Kamiennogórskiej w Kowarach (pow. karkonoski, woj. dolnośląskie).
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 18-letni kierowca bmw, jadąc w kierunku Jeleniej Góry, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i impetem uderzył w drzewo.
"Siła uderzenia była tak duża, że zarówno kierujący, jak i jego 18-letni pasażer ponieśli śmierć na miejscu" - przekazała Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Trzeci z pasażerów, 22-latek, trafił do szpitala.
Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci, prokurator oraz biegły z zakresu ruchu drogowego.
Trwa wyjaśnianie okoliczności tego tragicznego wypadku.