Szybka reakcja i pomysłowość policjantów ze Żmigrodu na Dolnym Śląsku zapobiegła wykrwawieniu młodego mężczyzny. Podczas przygotowywania posiłku wypadł mu z ręki nóż i przeciął jedną z tętnic w stopie. Wezwani na miejsce policjanci wykorzystali wiszącą w przedpokoju smycz do zrobienia prowizorycznego opatrunku uciskowego, który powstrzymał krwotok.
Policjanci zostali wezwani do jednego z mieszkań w Żmigrodzie, z którego dochodziły głośne krzyki. Już w przedpokoju zauważyli liczne ślady krwi, a w jednym z pokojów dostrzegli leżącego przy ścianie młodego mężczyznę. Jego stopa obficie krwawiła.
W tej sytuacji liczyła się każda sekunda, więc policjanci wykorzystując swoją kreatywność i doświadczenie, przy pomocy wiszącej w przedpokoju smyczy, zrobili na nodze mężczyzny improwizowany opatrunek uciskowy - relacjonuje st. asp. Daria Szydłowska oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy.
Dzięki działaniom mundurowych: mł. asp. Mateusza Partyki i mł. asp. Dawida Cepy krwawienie zostało opanowane, ale mężczyzna do czasu przyjazdu zespołu pogotowia kilkukrotnie tracił przytomność. Ratownicy medyczni, po przejęciu czynności wobec poszkodowanego pogratulowali policjantom skuteczności w działaniu, bo jak stwierdzili, był to stan realnie zagrażający życiu rannego.
Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie otrzymał fachową pomoc medyczną.